Wpis z mikrobloga

Po 5,5roku jeżdżenia starą ale jarą A6 c5 ( swoją drogą jeszcze u mnie ) przyszedł czas na coś młodszego. Mianowicie A4 b8 z 2009r. I 135kkm na blacie, silnik 1.8 Tfsi benzyna. Autko prezentuje się pięknie, środek fajnie doposażony, jest to mój drugi samochód, poprzednią kupiłem sobie na 18 urodziny z silnikiem 2.8 v6 i napędem quattro, napęd świetny, ale dopłacanie za niego cały rok raczej nie jest zbyt logiczne, i przydaje się głównie w deszczu, chociaż za kierownicą czułem się pewniej. Teraz na 23 urodziny sobie zrobiłem prezent. Obydwa samochody dzieli 11lat różnicy, i oto co się zmieniło, w starej co ma 360kkm przebiegu nic nie trzeszczy plastiki naciskasz przekręcasz i nic, w nowej jest twardy i go słychać przy naciskaniu, podczas jazdy trzeszczy w nowej roleta tylna ale to pierdoła do poprawienia. W starej cisza. Więc jakość na korzyść starej.
Silniki Tfsi biorą olej. Moja około 200ml na 1000km wiec w normie, ale osadza się nagar na zaworach itp. Stara bierze 50ml na 1000km, a to temu bo ma drobną nieszczelność pod silnikiem. Nagłośnienie w starej wszystko oryginalne nie żadne bose itp gra czyściej, lepszy bass, nowa bardzo płytko. No i wydaje mi się, że wizualnie szybko się zestarzeje teraz wyglada super ale co będzie za 3-4 lata? Będzie bardziej pospolita, a stara nadal mi się podoba. Co nie zmienia faktu, że cieszę się jak dziecko! Może nie tak jak kiedyś przy pierwszym samochodzie, ale nie mogę się napatrzeć. Kierując czuję się, jak w komputerze, i wydaje mi się ze śnię, skoro kiedyś mogłem tylko pomarzyć o takim samochodzie, a dzisiaj jest już mój. Miałem kupić giuliette ale wnętrza audi nic nie pobije. Zdjęcia porównawcze również w komentarzu.
#chwalesie #pokazauto #carboners #motoryzacja #samochody #audi #a4 #a6 #quattro
MarioMAX - Po 5,5roku jeżdżenia starą ale jarą A6 c5 ( swoją drogą jeszcze u mnie ) p...

źródło: comment_UwTghHI1e6vmE9uzkEByAMk79u7x96Ms.jpg

Pobierz
  • 127
poprzednią kupiłem sobie na 18 urodziny z silnikiem 2.8 v6 i napędem quattro


zawód syn xD

@Jestem_Tutaj: poprzednią wiadomość usunął moderator, także napiszę jeszcze raz bez wulgaryzmów.

Chodziłem do technikum, pracowałem po weekendach i od 16 roku życia nie miałem wakacji bo spędzałem je w robocie, żeby zarobić na wymarzony samochód, wiec "odczep" się ode mnie, za swoje kupiłem
@wfm125m: Nie u "prywaciarza" bez znajomosci żadnych, na tokarce, miałem ponad 2k na miesiąc bez nadgodzin. Do tego każda sobotę w roku szkolnym pracowałem i uzbierałem wtedy na taki samochód. Coś tam jeszcze dostałem na 18 urodziny, ale to nie była jakaś znaczna kwota.
@kipowrot: Mam to głównie dzięki sobie, sam się nauczyłem tego co obecnie robię, i jestem w tym dobry.
@package0x01: Sam się zastanawiam nad kupnem "nowego" samochodu z rocznika 2011+ więc nie wiem czego mam zazdrościć.

@MarioMAX: No to nieźle(zdjęcie podwórka wyglądało na firma ojca - zawód syn;)), ja w wieku 16 lat to tylko pomagałem w domu przy gospodarce,opale. Potem jakieś gównoroboty w wakacje i studia (po których robię to co lubię i dobrze zarabiam).
Ja na studia "dostałem" peugeota 405, który woził mnie z Podlasia do Krakowa