Wpis z mikrobloga

@Gruby_Mirek: Tak się dzieje tylko wtedy, gdy słuchasz jakiejś gównomuzyki. Choć przyznam szczerze, że taka „Babooshka” Kate Bush, którą za bajtla uważałem za jakieś niesamowite niewiadomoco, okazała się prostą historyjką o starszym małżeństwie typu #wesoleperypetie
@Niuans: Albo jak oglądasz polski film w angielskim kinie z napisami dla tubylców i widzisz, że w zasadzie tłumaczenie ogranicza się do zakomunikowania o co chodzi, bez próby oddania całej finezji dialogów.