Wpis z mikrobloga

Taka lekka mieszanka True detective oraz Twin peaks.


@magenciorek: Lekko to się chyba zapędziłaś;) W True detective i Twin peaks oprócz zagadki kryminalnej mamy doskonałe aktorstwo, niesztampowe postaci i co najważniejsze - magię, a w Belfrze choć aktorstwo całkiem dobre, to postaci trochę oklepane a polski realizm (bez krzty magii czy nawet baśniowości) wyłazi z każdej strony.
Choć, fakt, nie jest to zły serial, ale wciąż nie porównywałabym go do True
  • Odpowiedz
@rdza: Dlatego napisalam lekka mieszanka. Srednio przepadam za polskimi produkcjami, ale uwazam, ze ta jest godna polecenia.Jesli chodzi o magię - nie jest tak,że "cudze chwalicie, swego nie znacie"?
  • Odpowiedz
Jesli chodzi o magię - nie jest tak,że "cudze chwalicie, swego nie znacie"?


@magenciorek: Pisałam o magii i baśniowości sensu stricte. Gdzie widzisz jakąkolwiek metafizykę w Belfrze? Bo moim zdaniem widać tu całego Żulczyka, który potrafi zbudować klimat, ale którego domeną jest realizm i postaci i historii, bez zabawy z duchowością.
I to nie jest tak, że "swego nie znam", bo jeśli się uprzeć, to takiemu True Detective bliższy był już
  • Odpowiedz
jakie seriale polecasz? :)


@magenciorek: Zawsze "Carnivale", zwłaszcza jeśli podobał Ci się True Detective czy Twin Peaks:) Niestety wyszły tylko dwa sezony z planowanych 6. Ale zdecydowanie jest czym nacieszyć oczy i głowę.
Z pozabaśniowych klimatów polecam też "The Affair", który podoba się raczej kobietom (choć znam kilku facetów którzy docenili narracyjne smaczki), "Układy" ze znakomitą Glenn Close, i jeszcze "Homeland" i "House of Cards" ale to klasyki:)
  • Odpowiedz
@magenciorek: serial jest niestety średni / słaby, nawet na tle polskich "ambitniejszych" seriali, moim zdaniem ogromną kampania promocyjna zaszkodziła tej produkcji. Tytułowy belfer to człowiek o wielu umiejętnościach , czekam aż zacznie lewitowac w powietrzu.
  • Odpowiedz
  • 1
Jedyne do czego mogę się przyczepić to mało realistyczne, przerysowane postacie, reszta spoko
  • Odpowiedz
@magenciorek: Belfer to średniak, już kiedyś tutaj pisałem dlaczego. Jeśli mówimy o naprawdę dobrym (jak nie świetnym) polskim serialu to w ostatnich latach powstał tylko jeden taki- Artyści. Belfer mu do pięt nie dorasta, bo Artyści to poziom najlepszych obecnie emitowanych seriali na świecie, jak The Missing, Black Mirror, Better Call Saul czy Gomorra.
  • Odpowiedz
Ok, dam jeszcze jedną szansę rodzimej produkcji, ale jak dźwięk znowu będzie z dupy to koniec!


@westberlin: ja już sobie postanowiłem, że nigdy więcej polskich produkcji, dopóki się nie nauczą nagrywać dźwięku. To nawet jakieś budżetowe seriale podrzędnych stacji w USA mają o niebo lepszy dźwięk.
  • Odpowiedz