Wpis z mikrobloga

@bialapodlaska78: No tak jasne - ZSRR wygrała tą wojnę, a alianci się nie liczyli. Kij z tym, że połowa aluminium, z których trzaskano ruskie szroty pochodziła z USA. Kij z tym, że w krytycznym 1942 roku praktycznie wszyscy asi powietrzni latali na amerykańskich samolotach. Kij z tym, że dostali mnóstwo ciężarówek, pociągów i wagonów oraz żywności dzięki czemu mogli się skupić na produkcji wojskowej.

No i oczywiście kij z tym, że
Za obrazek masz plusa, ale tak po prawdzie to Zachodni Alianci zaangażowali masę środków III Rzeszy - bez tego ZSRR miałby duże problemy z wygraną.


@wjtk123: Angażowali, ale ZSRR w szczytowym momencie brało na siebie 80% sił III Rzeszy. Do lądowania w Normandii Zachód praktycznie w cale nie wiązał hitlerowców w Europie, z wyjątkiem Włoch.
@Tical25: Przed Włochami były jeszcze:
- Afryka,
- wojna o Atlantyk (bez bezpośredniego przełożenia na walki z ZSRR, ale angazowała środki ludzkie, materiałowe i produkcyjne),
- wojna w powietrzu: angażowała gigantyczne środki lotnicze i naziemne (samoloty, piloci, obrona p-lot, usuwanie skutków bombardowań, budowa schronów itd.) i powodowała straty w infrastrukturze (produkcja III Rzeszy rosła, ale gdyby nie naloty mogła byc jeszcze większa),
- środki zaangażowane w okupację zachodnich krajów.

No pomyśl
Czy Bitwa pod Kurskiem skończyłaby się tak samo gdyby Niemcy wszystkie jednostki stacjonujące na zachodzie mogli wykorzystać w tej bitwie? Czy sukces operacji Uran w 1942 r. byłby tak duży gdyby Niemcy mogli przerzucić wszystkie jednostki z Afryki i zachodu na południe ZSRR?


@wjtk123: Rozważając takie opcje należałoby przyjąć, że zachód wycofał się z wojny. Bo gdyby się nie wycofał, to Niemcy nie przerzuciliby wszystkiego na front wschodni.

Nie trzeba by
Strasznie mnie drażni takie autorytatywne stwierdzanie że sowieci wygrali tylko dzięki aliantom i lend-lease. W 41 Niemcy rzuciły praktycznie wszystko czym dysponowali na wschód. Operacja Barbarossa owszem była gigantycznym sukcesem ale pochód Rzeszy został zatrzymany ostatecznie już listopadem, grudniem. Niemcy byli niemożliwie wyczerpani tą operacją - wyszkolone rezerwy w liczbie 400 tys. były zużyte z nawiązką i musiano ratować się doszkalaniem kolejnych, gigantyczne straty w sprzęcie, linie zaopatrzeniowe rozciągnięte potwornie jak i
@Viesti:

1) Niemcy posiadali inicjatywę strategiczną do końca 1942 r., a Sowieci ją ostatecznie przejęli dopiero w połowie 1943 r. Ostateczne wypchnięcie Niemców z terenów ZSRR to druga połowa 1944 r. Także L-L płynęło w kluczowych momentach.

2) odnośnie radzieckiej produkcji to przytaczając ją popełniasz podstawowe błędy. Po pierwsze nie zwracasz uwagi na to, że Alianci przekazali ZSRR ogromne ilości surowców i żywności - bez tego środki materiałowe i ludzkie ZSRR
@wjtk123: Jestem przeciwny przede wszystkim przypisywaniu lend-lease i aliantom zwycięstwa na froncie wschodnim i umniejszaniu roli samego ZSRR.

AD1) Ja przede wszystkim chciałem powiedzieć że w 41 udało się sowietom zatrzymać Niemców bez pomocy aliantów. W 42 owszem inicjatywa dalej należała do Rzeszy ale już w ograniczonym zakresie. Do lata męczyli się z Krymem, a potem ofensywa tylko na Kaukaz i Stalingrad zakończona olbrzymią porażką. W żadnym wypadku nie był to
@Milvu: Za powielanie nieprawdy? Czym różnią się francuscy żołnierze od polskich? A jakieś patriotyczne frustracje wylewaj na polityków, a nie na żołnierzy, którzy nie różnią się niczym ode mnie czy od ciebie. A i jeszcze jedno: ciekawe, kto między innymi przelewał krew w I wś jak nie Francuzi?
@Netindel Jakbym widział szanowną Panią NadieFrance... Ehhh.

Po pierwsze co widzisz to duży napis ,,WII".
Pamiętaj, że to głównie politycy piszą historię, bo to ich decyzje są potem najbardziej widoczne.
A gdyby tak patrzeć na kurę przez pryzmat stereotypu to rzeczywiście wydaje się to śmieszne, prawda?
@Milvu: Ej, ale wiesz, że bez I WŚ nie było by tej drugiej? I Francuzi może nie chcieli ginąć dlatego, że już dość się wykrwawili? Historia nie jest czarno-biała, na każde nowe zdarzenie nakłada się szereg tych z przeszłości.