Wpis z mikrobloga

@KrystJan: No ja słyszałem, ale to też dawno. Więc może już jest normalne. I z tego co widziałem to serio stażystki były jedynie do sprzątania. ;/ No może raz w tygodniu je tam brały na naukę strzyżenia.
Ale to #!$%@? jak u mistrza SZAOLIN #!$%@? XD
Nosisz wiadra z wodą na kiju, zbierasz trujący oset w deszczowy dzień, stoisz pod wodospadem, i po roku nagle #!$%@? jesteś mistrzem karate xD
@herejon: niestety tak jest. Może też dlatego, że praktykantki często dostają % od klienta(mniejszy niż normalny pracownik, ale zawsze coś) więc strzygą mniej a sprzątają więcej
@kthxbai1: To jest trochę inna sytuacja, bo TVN oferował możliwość szkolenia w branży (bardziej coś na zasadzie szkoły podyplomowej), w której można było też pracować w firmie po zakończeniu szkolenia. To było płatne.

Standardowe staże (czy to z łapanki, czy z programu Poławiacze Pereł - typowo reporterski) - są bezpłatne. Tj. ani firma nie płaci, ani stażysta. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@CreativePL: @frogfoot: @Andrzej_Golara:
studiowałem dziennikarstwo swego czasu i miałem info od kogoś kto niby taki staż odbywał - przypuszczałem więc że z pierwszej ręki - zatem albo ktoś mnie zrobił w bambuko albo opcje były różne
@mila-uk: oczywiście że wiem lepiej, w końcu jestem niebieski ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a poza tym, gdyby zawołani się wypowiedzieli, rozwialiby wszelkie wątpliwości. No ale nie ta redakcja