Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Drogie Mirki, stoję przed dylematem związanym z #pracbaza i ogólnie #kariera. Nie wiem jaki kierunek rozwoju wybrać. Stoję pomiędzy front-endem a tłumaczeniami. Z wykształcenia jestem humanistką, 2 filologie (ang i pl), już na studiach zajmowałam się tłumaczeniami, mam już pewne doświadczenie, ale to była raczej drobnica, nic z czego można by się utrzymać. Cykam się trochę przed zakładaniem firmy, bo to rożnie bywa ze zleceniami, raz są, raz ich nie ma. Obecnie robię różne zlecenia z zagranicznych portali i firm dla tłumaczy. Ofert na etat w biurze tłumaczeń jest trochę na rynku, ale konkurencja w mojej parze językowej jest spora, a żeby być dobrym, wartościowym tłumaczem, trzeba być specjalistą w konkretnej dziedzinie, więc musiałabym się sporo douczyć, znaleźć specjalizację. Nie jest źle z możliwością nauki, bo są rożne kursy, podyplomówki. Pytanie jednak, czy warto się w to pchać? Tracić czas i pieniądze, a perspektywy są marne? Może jakiś tłumacz doświadczony się wypowie?

Z drugiej strony jest właśnie front-end, pracując przez ostatnie lata w zupełnie innych branżach, postanowiłam się douczyć czegoś praktycznego, wybrałam front-end bo wydawał mi się najbardziej przyjazną "wersją programowania". O ile HTML i CSS są miłe i przyjemne, JS już nie jest dla mnie taki ciekawy, wiem, że dla front-endowców perspektywy są lepsze na rynku pracy, w sieci jest masa kursów, z których korzystałam i mam zamiar skorzystać, tylko boje się, że wyląduje na nudnym stanowisku i będę się męczyć, w czymś, co do końca mnie nie interesuje.

W którą stronę byście poszli? Mam trochę czasu na naukę i obranie kierunku, bo siedzę w domu na macierzyńskim. Do starej pracy nie chce wracać, bo jest nierozwojowa, taka trochę gównopraca, aby mieć co do gara włożyć. Nie ukrywam, że szkoda mi trochę tych lat studiów na takie gównoprace i chciałabym coś zrobić ze swoim życiem.

#tlumaczenia #tlumaczenie #tlumacz #pracbaza #praca #kariera #naukaprogramowania #frontend #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop

Jaki zawód wybrać?

  • Tłumacz 47.3% (26)
  • Frontendowiec 52.7% (29)

Oddanych głosów: 55

  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: Na Front-end raczej nie ma nudy ;-) W sumie kwestia gdzie się pracuje, są firmy gdzie #!$%@? z tym okrutny, terminy cisną (ale człowiek się uczy szybko), a są i takie gdzie robota jest raz na jakiś czas.

Co kto lubi, ale może warto spróbować?
2 filologie (ang i pl)


@AnonimoweMirkoWyznania: no ładnie

Ofert na etat w biurze tłumaczeń jest trochę na rynku, ale konkurencja w mojej parze językowej jest spora, a żeby być dobrym, wartościowym tłumaczem, trzeba być specjalistą w konkretnej dziedzinie, więc musiałabym się sporo douczyć, znaleźć specjalizację.


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak wszędzie.

Idąc w js pakujesz się w rynek, gdzie są tony samouków, łatwo w niego wejść i gdzie de facto zmarnujesz już posiadane
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz fach w kieszeni, o ile zadbasz o jakość językową i nauczysz się obsługi programów CAT (Trados, memoQ, Idiom i inne). Zapotrzebowania na tłumaczenia IT w parze ENG->POL jest BARDZO duże (tak w Polsce, jak i zagranicą)!!! Głównie jest to lokalizacja oprogramowania, ale OLH i instrukcji obsługi osprzętu sieciowego i innych sprzętów elektronicznych jest od groma. Jednak bez programów CAT nie masz czego szukać - to absolutna podstawa w sumie
@AnonimoweMirkoWyznania tych co nie potrafią przeczytać pierwszego zdania że zrozumieniem i myślą że jesteś facetem nie słuchaj :)

Musisz sobie odpowiedzieć co bardziej lubisz robić, w którym temacie rozwój sprawia ci więcej frajdy. Jeśli robisz to co lubisz to będzie ci się łatwiej rozwijać a co za tym idzie kasa przyjdzie szybciej. Powodzenia.
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz w ogóle jakieś komercyjne doświadczenie we froncie? Co innego zrobić sobie prostą statyczną stronkę dla siebie (sam html i css), a co innego projekt dla klienta z użyciem jakiegoś cms'a (przy takim Wordpressie chociaż elementarne podstawy PHP musisz ogarniać żeby wiedzieć jak np. wyciągnąć sobie posty w pętli itp.). Bez znajomości JS'a też może być ciężko, teraz na topie jest chociażby Angular ( ͡° ͜ʖ ͡°
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli front end i dziwactwa JS Cię nie fascynują, to miałabyś w tym ciężkie życie, daj sobie spokój, bo bez odrobiny świra na tym punkcie nie wyjdziesz poza poziom webmastera w małej firemce za 2k cebulionów. Jakaś specjalizacja w tłumaczeniach zapewne pozwoli Ci zarabiać więcej i w bardziej satysfakcjonujący sposób.
OP: @ Fenrirr @ OldFuckinPyroRex Tłumacz przysięgły nie jest taki prosty do uzyskania, jak się większości społeczeństwa wydaje. Trzeba znać na wylot prawo polskie i angielskie, umieć tłumaczyć pisemnie oraz przede wszystkim ustnie (konsekutywnie oraz symultanicznie), czyli dostajesz do ręki umowy, teksty prawne w obu językach do przetłumaczenia, oraz wychodzisz na środek przed komisję i tłumaczysz live jak ktoś przedstawia przed tobą treść pozwu. Tak wygląda egzamin w wieeeeeelkim skrócie. Poza