Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem ciekawskim kolesiem, więc po raz kolejny zadam pytanie.

"Czy jak byliście dziećmi/nastolatkami, to byliście biedakami, a w dorosłym życiu karta się wam odwróciła?"

U mnie tak nie, ale w przypadku mojego przyjaciela było tak, że za dzieciaka chodził w podartych spodniach, rozwalonych butach itp. a gdy skończył szkołę, to nagle zaczął dobrze zarabiać i już w ogóle nie musi się niczym przejmować (jest elektrykiem).
A z wami tak było?

Jeśli nadal do tego nie doszło, to nie martwcie się i nadal marzcie o tym, ponieważ inaczej będziecie zgubieni i utkniecie w biedzie.
A jeśli jednak się wam udało, to powiem tylko jedno SZACUN ( ͡ ͜ʖ ͡)

#pieniadze #pracbaza #praca #rozowepaski #niebieskiepaski
hacerking - Mirki, jestem ciekawskim kolesiem, więc po raz kolejny zadam pytanie. 

...

źródło: comment_N2pAMSEIyKHh8SwEXZmOoy5jQsjMoeAi.jpg

Pobierz

"Czy jak byliście dziećmi/nastolatkami, to byliście biedakami, a w dorosłym życiu karta się wam odwróciła?"

  • Tak 35.7% (86)
  • Nie 32.0% (77)
  • Nadal chodzę do szkoły 17.8% (43)
  • Jestem z bogatej rodziny, więc nie mam tego problemu 14.5% (35)

Oddanych głosów: 241

  • 16
@hacerking: brakuje opcji "na odwrót"

ale zasadniczo widze, ze nawet jak ktos moralnie nie doznal jakiegos objawienia to zyje sie lepiej, polska jakos ogarnia zycie i jak ktos jest w miare ogarniety to moze kokosow nie robi ale jakos tam nie martwi sie o rachunki czy wyjazd na wakacje

przynajmniej widze ze pensja lekko ponad min krajowa u rodzicow wystarczy na wakacje co roku i studia dla 1 dziecka
@hacerking: u mnie troche tak było.
Moze nie bieda ale było skromnie.
Moj tato pracuje fizycznie (stolarz nie jakieś tam gorniki), a moja mama jest pielęgniarką. Mam trzy siostry mniej wiecej "co rok to prorok"
I w pewnym momencie byliśmy wszyscy na studiach dziennych w innych miastach.
No kurczę nie przelewało się ale rodzice wszystkich nas wykształcili i dzięki temu ja mamy lepszy start. Mam super staruszków.
@hacerking: Niby jest tak jak mówisz, ale w sumie nie do końca ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moi rodzice to typowa klasa robotnicza, ojciec ochroniarz, matka kasjerka w supermarkecie. Kiedy byłam dzieckiem, czyli jakieś 20 lat temu, na takich stanowiskach zarabiało się po 600 - 700 zł. Ja nie jestem programistką 15k, tylko zwykłym biurowym szaraczkiem, a mimo to ze swojej pensji jestem w stanie się wyżywić, ubrać,
Kiedy byłam dzieckiem, czyli jakieś 20 lat temu, na takich stanowiskach zarabiało się po 600 - 700 zł.


@Marbarella: Przecież wtedy to było przeciętne wynagrodzenie. Moi rodzice wtedy zarabiali podobni i jak na tamte czasy było ok - wakacje, telewizor 21 cali ( ͡º ͜ʖ͡º).
@hacerking: ciężko się odność do ankiety, bo dla każdego bieda oznacza coś innego. Dla niektórych bieda jest wtedy gdy nie mają co wrzucić do gara, a dla innych gdy kupują wszystkie ciuchy na ryneczku, a połowe ubrań noszą po starszym bracie
@FelGODrag: Wiem, co to jest inflacja, polecam przestać oceniać wiedzę innych ludzi na podstawie jednego zdania, które ledwie zahacza o temat. O ile 700 złotych w 1995 roku stanowiło średnie wynagrodzenie, o tyle już 4 lata później stanowiło już tylko 41% średniego wynagrodzenia. Mniej więcej (choć wiem, że to mocne uproszczenie tematu) można by to porównać do zarabiania dzisiaj 1600 zł. Wciąż niezbyt dużo, nie uważasz?