Wpis z mikrobloga

Everesting (8848m) & High Rouleur’s Society (10 000m) wpadły do kolekcji.

Bez wątpienia najbardziej wymagające fizycznie (gdy patrzymy na obciążenie mięśnie & stawy) wyzwanie w moim życiu, trudniejsze od 1000km bez snu, ale to pewnie dlatego że żaden ze mnie "góral". Parę rzeczy teraz trochę boli... Ale... Ku chwale #drozdzowkarze!

Strava i Endomondo. W skrócie (wg licznika) 333km i 10 258m w górę. Ile to jest > 10 000m w górę? Dużo. Cholernie.

Wielkie dzięki wszystkim (ponad 20 osób), którzy przyjechali, kibicowali, przywozili żarcie etc. i jeździli ze mną od rana do nocy. Było dzięki temu bez porównania łatwiej, bo mogłem się skupić tylko na podjeżdżaniu Kopca Kościuszki (117 razy) i nie umarłem z nudów... Wołał będę w podsumowaniu na równiku, jak mi się ujawnicie kto był, bo nowych osób nie spamiętałem. Ale to za parę dni, bo fotki, bo czasu brak.

Teraz pojawia się pytanie? Co głupiego odstawić w przyszłym roku?! Jakieś pomysły?

Ku chwale #drozdzowkarze! Everesting zdobyty jako 11. osoba w Polsce.

#metaxynarowerze #rower #szosa #everesting
Pobierz metaxy - Everesting (8848m) & High Rouleur’s Society (10 000m) wpadły do kolekcji.

...
źródło: comment_478VVsZcDSHmWHSTyPIGsiUniwXjuwlO.jpg
  • 81
Czym się kierowałeś wybierając podjazd?


@vicher62: Bliskością domu, oświetleniem podjazdu w nocy, bliskością do znajomych i innych ludzi, którzy mogli wpaść, żeby chwilę ze mną pojeździć.

Nie myślałeś o większej górce


@vicher62: Myślałem i pewnie nie dałbym rady. Bez znajomych to by nie wyszło. Przywieźli mi żarcie, wodę, ciepłe wrapy z McD w nocy, jeździli ze mną przez co nie obciąłem sobie z nudów ucha, itd.
@metaxy: Dzięki za odpowiedź, jednak znajomi robią swoje, to całkiem zmienia atmosferę i dodaje sił. Ale myślę, ze jakbyś wybrał inny podjazd pojechali by za Tobą nawet z latarkami ;)
Mogłeś poczekać 1 dzień, prawie zaliczyłbyś juz pierwszego September Climbing Challenge.
czyli w tym everstingu chodziło o to, że za jednym razem tyle razy podjeżdżałeś pod ten kopiec, żeby w sumie wyszła wysokość everestu


@alejandra15: Dokładnie tak. Dzięki temu nie korzystasz z rozpędu jaki masz zjeżdżając z górki, aby wjechać na kolejną/fragment kolejnej. Czyli "prawie" jak na normalny Everest, gdzie masz ciągle pod górę.