Wpis z mikrobloga

To uczucie kiedy tankujesz świeżo zagazowanym autem do pełna i za 40 litrów słodkiego eliksiru prędkości płacisz 70 zł. Nie montowanie instalacji LPG w samochodzie to jakiś absurd, nie rozumiem dlaczego na drogach są jeszcze samochody na benzynę. Płacisz 3000zł za dobrą instalację i w 10 lat oszczędzasz dziesięć razy tyle. Taniej to już chyba tylko komunikacją miejską, o ile macie bilety ulgowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #auto #januszebiznesu #cebuladeals
Pobierz
źródło: comment_5yiIX2sZ98urecGZT42tF2dwUjZSH6ml.jpg
  • 237
@Nie_chcem_ale_muszem: samo schylanie to powiedzmy że mały detal, raczej świadczy o tym że gazownik który zakładał instalację jest zwykłym niechlujem, bo skoro nie chciało mu się poświęcić chwili na zrobienie tego poprawnie to jest spora szansa na to że nie chciało mu się też robić czegokolwiek ponad autoadaptację, o zdejmowaniu kolektora do nawiertów czy pomyśleniu jak sensownie puścić instalację też zapomnij - bo po co użyć fabrycznego otworu 10cm dalej skoro
Kupiłem samochód już z instalacją (stag 300), po jakimś czasie musiałem wymienić wtrysk (bo był jeszcze seryjny) i cewkę (norma po 200kkm w tym samochodzie). Nowa instalacja to byłoby gdzieś 1/3 wartości samochodu, więc opłacało się. Licząc koszt gazu 1,5zł i benzyny 4,3zł wychodzi mi koszt na 100km odpowiednio 15zł i 38zł. Różnica 23zł.
Aby mi się nowa instalacja zwróciła musiałbym przejechać pi*oko 11-12kkm (licząc z przeglądami i filtrami). Tyle to robię