Wpis z mikrobloga

To uczucie kiedy tankujesz świeżo zagazowanym autem do pełna i za 40 litrów słodkiego eliksiru prędkości płacisz 70 zł. Nie montowanie instalacji LPG w samochodzie to jakiś absurd, nie rozumiem dlaczego na drogach są jeszcze samochody na benzynę. Płacisz 3000zł za dobrą instalację i w 10 lat oszczędzasz dziesięć razy tyle. Taniej to już chyba tylko komunikacją miejską, o ile macie bilety ulgowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #auto #januszebiznesu #cebuladeals
mirekmirkowski - To uczucie kiedy tankujesz świeżo zagazowanym autem do pełna i za 40...

źródło: comment_5yiIX2sZ98urecGZT42tF2dwUjZSH6ml.jpg

Pobierz
  • 237
@mirekmirkowski: Szkoda, że po 2010 roku tak mało benzyniaków >200 KM nadających się do łatwego i niedrogiego zagazowania. Zawsze jeździłem na LPG, ale przyszedł czas odmłodzenia taboru i jak przeglądałem ogłoszenia, to mocne gazowalne benzyny potrafiły być o 1/4-1/3 droższe od odpowiadającego im diesla. Pamiętam 2 lata temu jak szukałem Laguny 3 GT lub Saaba 9-3 2.0t, to benzyniaki potrafiły podchodzić pod 40k, a diesle za niecałe 30. Wyboru też żadnego
@Afropolon: to ja aby przejechać 600km muszę zalać za 300zł. Ale przeliczając koszt instalacji oraz moje dystanse wyszło mi, że całą ta operacja zwróciła by się po 3 latach.
@HakNaScianie: @Nie_chcem_ale_muszem: miałem sporo samochodów z LPG, w tym jeden z kupioną kiepską (BRC) instalacją i było ok, po prostu wystarczy pilnować minimum czyli założyć coś sensownego i u sensownego gazownika a potem chociaż raz na te 15kkm zmienić filtr za 20 pln. Niestety jak kupuję samochód (bo patrzę tylko na PB lub PB z LPG, ON pasuje do ciągnika) to bardzo dużo instalacji jest wrzucone a nie założone, począwszy
@xetrov: Też lubię wlew pod klapką, moje ostatnie auto takie miało. Jednak mimo wszystko jeśli miałbym do wyboru jeździć z wlewem w zderzaku albo na benzynie to już wolę niedogodność schylania się przy tankowaniu. Przyjemnie schylać się i czuć, że 60 zł zostaje w kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)