Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moj #rozowypasek nie chce u mnie zostawać na noc tłumacząc się tym że jej rodzice byliby źli. Jesteśmy już ze sobą ponad rok, na początku mi to nie przeszkadzało ale gdy minął symboliczny rok związku zaczęło mnie to powoli denerwować. Np oglądamy razem film wieczorem, jest miło i przyjemnie po czym ona mówi że już północ, musi lecieć na autobus i włóczy się po nocach na drugi koniec miasta tylko dlatego że boi się tych rodziców. Ostatnio się o to pokłuciliśmy bo zwróciłem jej uwagę że ma już 22 lata i mogłaby oświadczyć rodzicom że zostaje u mnie zamiast zachowywać się jak nastolatka. Co o tym sądzicie bo to chyba nie jest normalne.

#zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 51
@AnonimoweMirkoWyznania ja nie wiem. Nie jestem trochę w stanie postawic sie w sytuacji dziewczyny bo moja mama byla bardzo liberalna i nie przeszkadzalo jej w ogole ze zostawalam u chłopaka na noc majac lat 18-19, nie mowiac juz o tym w ogole teraz kiedy 20+
Po prostu pisze wiadomosc ze wszystko ok i wroce tego a tego dnia i dostaje zwrotna 'baw sie dobrze' :p
Ale wyobrazni troche mam i widze, ze
@AnonimoweMirkoWyznania: U nas tak samo przez pierwsze 3 lata chyba (w tym roku bedzie 9 lat razem), nie przejmuj sie tym i ciesz sie ze nikt ci nie chrapie ani koldry w nocy nie zabiera :). Niektorzy juz tak maja i tyle, to normalne.