Wpis z mikrobloga

Ostatnio w pracy dostaliśmy zgłoszenie na naprawę gwarancyjną zmywarki o treści:

Ze zmywarki wydobywa się dziwny zapach.

Niby wszystko ok, normalne zgłoszenie które nawet nie jest usterką, najczęściej ludzie zaniedbują sprzęt i tyle. Jednak nie tym razem.



Trochę #heheszki i #pracbaza
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krolowa_MLWP: @paziu: W korespondencji producent twierdzi że jakiś tam gość w Słoweni poniósł za to konsekwencje, ile w tym prawdy nie mam pojęcia. W każdym bądź razie producent szybko zareagował wymianą sprzęt na nowy, a w ramach rekompensaty babka dostała sprzęt o klasę wyższy.
  • Odpowiedz
@tomzaw83: Na tabliczce znamionowej w numerach seryjnych urządzenia masz datę i godzinę o której urządzenie zjechało z produkcji, ciężko stwierdzić dokładny moment, jednak samo urządzenie w momencie zjeżdżenia z taśmy jest pakowane i przygotowywane do wyjazdu więc jedyną możliwością był raczej moment kiedy sprzęt był składany.
W pierwszej chwili braliśmy pod uwagę sklep jednak nie było takiej technicznej możliwości, urządzenie rozpakowane zostało dopiero u klienta.
  • Odpowiedz
@tomzaw83: oczywiście że się da, ale po co? Rozumiem że ktoś mógłby się zdecydować na taki krok żeby wyłudzić wymianę sprzętu na nowy, ale akurat ten stał dopiero któryś tydzień u klienta. Początkowo nie było nic czuć ponieważ kupa wyschła na wiór. Dopiero przy rozszczelnieniu komory kiedy woda zaczęła kapać na klocka, ten ponownie zaczął śmierdzieć. Zresztą w takich sytuacjach my nie jesteśmy decyzyjni, podajemy wszystko na tacy producentowi i
  • Odpowiedz
@Aszki: Układ doprowadzający wodę razem z komorą myjącą jest szczelny, a g---o a właściwie to co z niego zostało leżało pod komorą myjącą w środku obudowy.
  • Odpowiedz