Wpis z mikrobloga

Obserwuję sukces gry #pokemongo i myślę sobie, jaki potencjał mają gry AR.

Pomyślcie, że zamiast biegać za japońskim misiami, równie dobrze można by choćby stworzyć grę w uniwersum #wiedzmin #wiedzmin3, biegać po lasach, szukać południc, robić naprawdę ciekawe questy (nie tylko w centrum handlowym). Albo dla pasjonatów II wojny światowej - uganiac się za hitlerowcami, organizować wspólne wypady, zasadzać pułapki na nieprzyjaciela, ulepszać b--ń, itd.
Albo dla dorosłych uganiać się za laskami, które po "wyrwaniu" odwalałyby taniec e-------y (może brzmi głupio, ale zwolennicy by się znaleźli do kolekcjonowania, nie tylko biedaki -stuleje. Przypuszczam, że niezła kasa... ).

Ale nie, wygrywają japońskie misie... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Gdybym był #developer, nie marnowałbym czasu...

#rozkminy #oswiadczenie
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NiespodziewanaRiposta: wszystko fajnie tylko jak byś TY na to pierwszy wpadł, to był by hit, tak jak kiedyś było z minecraftem, niby prosta gra, a potem jak to się rozeszło po całym świecie, a resztę tego tupu gier nazywali klonami, tak samo będzie z grami podobnymi do pokemongo, trzeba było zrobić coś takiego jako pierwszy ;d
  • Odpowiedz
@koles14: Pewnie masz rację. Niemniej nadal myślę, że bieganie za misiami nie jest pociągające dla wszystkich. Sądzę, że wciąż są osoby, które by spróbowały swoich sił w grach AR, jeśliby dostarczyć FAJNEGO SCENARIUSZA. Sama rozgrywka nie musi się znacznie różnić.
Np ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@NiespodziewanaRiposta: wiesz, nie zrobisz gry która się wszystkim podoba, zawszę się ktoś znajdzie który będzie tylko narzekał ;d ciekawi mnie tylko ile jest taki osób które robił podobną grę ale wydawała im się głupia itp i teraz sobie plują w brodę że nie wydali tego
  • Odpowiedz
@DywanTv: @koles14: Mam swoją pasję, inną niż programowanie, i to jej postanowiłem się poświęcić do końca. Niemniej może ktoś to przeczyta, ma stosowne możliwości oraz (bądźmy szczerzy) dysponuje odpowiednią infrastrukturą, posiada gotówkę na reklamę czy opłatę dla pracowników, by utrzymać przedsięwzięcie, a szuka pomysłów, to właśnie mu jeden dostarczam ;)
  • Odpowiedz
@niepoprawny_pesymista: Heh zdecydowanie ten pomysł do mnie bardziej przemawia. Wpleść w to ciekawą historię i efekt mógłby zrobić furorę.
Nie mniej ciekawym byłby pomysł a'la STALKER. Miejsca napromieniowane (odejmujace punkty życia z czasem przebywania; już nie tylko chodzenie ale i bieganie w niektórych miejscach by się opłacało, by zmniejszyć czas ekspozycji) i poszukiwanie dróg do artefaktów. Walka z mutantami, te sprawy. Tego typu gra aż się prosi o przeniesienie do
  • Odpowiedz