A więc, cni panowie... łonego roku to było, nie pamiętam kędy dokładnie - maj jakoś, czy coś? Ładnie już było, słońce świeciło, że aż miło * popuszcza pasa, rozsiada się wygodnie na ławie, łapie za grzybka marynowanego i wpycha go do ust *
Hm, hm, hm... co ja miałem? Aaaa, polać! * polewa, podsuwa kielony, rozgląda się i patrzy na @Qfarcowy *
I co, można? Można. Psy mogą zrobić poszukiwania na wielką skalę, w tym używanie technologii? Mogą, ale nie dla zagubionej, przemarźniętej 14-latki to, tylko z powodu innego psa. Państwo w państwie.
@Qfarcowy: @szuwarek-mini:
* polane, wznosi kielona *
No to... hm... zdrowie mamy - jak mamy, to pijemy...
.
Panowie... co Wam powiem * podnosi flaszkę * to Wam powiem... * polewa kielony *
Szabla w dłoń!
* wychyla *
@Qfarcowy:
@knysha:
@szuwarek-mini: To co na drugą nóżkę?
@knysha: @szuwarek-mini: @Qfarcowy: @kubussek: @hesus: No to na drugą nóżkę _ * chlup * _
za ferie!
gul
@knysha: Fypijeeeeee Twojeeeeeee zdrofffffjjjjeeeeeee
A więc, cni panowie... łonego roku to było, nie pamiętam kędy dokładnie - maj jakoś, czy coś? Ładnie już było, słońce świeciło, że aż miło * popuszcza pasa, rozsiada się wygodnie na ławie, łapie za grzybka marynowanego i wpycha go do ust *
Hm, hm, hm... co ja miałem? Aaaa, polać! * polewa, podsuwa kielony, rozgląda się i patrzy na @Qfarcowy *