Wpis z mikrobloga

@shdw: Nie wiem jak w innych dyscyplinach, ale tutaj koks to coś, bez czego nie byłoby ciężarów. To podstawa i raczej nie ma zawodnika z krajowej/kontynentalnej/światowej czołówki (przy czym przez czołówkę rozumiem zawodników pojawiających się na takich imprezach), który z tego by nie korzystał. Trochę to śmieszne, bo dochodzi do takiej patologii, że medal miałby dostać Kołecki, który sam 2 razy został przyłapany na bombie xD Legalizacja dopingu to kiepskie wyjście,
  • Odpowiedz
@chuckmls: Bo to poruszyłoby kwestie legalizacji dopingu w ogóle. A to już jest sprzeczne z fundamentami i ideą sportu. Nie każdy ma ochotę bać sterydy, a bez tego praktycznie miałby zamkniętą drogę do sukcesów. No i to stałby się wyścig na to, kto bardziej się naszprycuje. Teraz z tym uważają, ale gdyby to było legalne to podejrzewam, że byłoby sporo zgonów.
  • Odpowiedz
@churagan: Ale bądźmy szczerzy, trójbój to jednak marginalna dyscyplina, coś jak np. Strong man. Podnoszenie ciężarów to sport olimpijski i tutaj gra toczy się o coś innego. Poza tym, trójbój to zaczyna się trenować zazwyczaj jak już człowiek jest bardziej świadomy i starszy. A w dwuboju masz juniorów, którzy mając po 14 lat kłują dupsko teściem i łykają metę, a o koksie są ci w stanie powiedzieć wiecej niż niejeden nabity
  • Odpowiedz