Aktywne Wpisy
deafpool +272
Karyna która mieszka pode mną co godzinę wychodzi na balkon żeby sobie zajarać. W moim mieszkaniu śmierdzi dymem papierosowym tak, że aż chce się rzygać. Najgorzej jest w takie dni jak ten, gdy prawie w ogóle nie ma wiatru. Smród zostaje w moich pomieszczeniach.
Dziś wylałem na podłogę balkonu litr wody, która nawilżyła Karyne.
Teraz będę "podlewał kwiatki" za każdym razem kiedy zacznie palić sobie na balkonie.
Acha i jeszcze jedno.
#
Dziś wylałem na podłogę balkonu litr wody, która nawilżyła Karyne.
Teraz będę "podlewał kwiatki" za każdym razem kiedy zacznie palić sobie na balkonie.
Acha i jeszcze jedno.
#
nad__czlowiek +29
#programowanie #programista15k #programista25k #it #pracait #pracbaza #korposwiat #ppbit #kryzysit #scrum #scrummaster
Jak ja gardzę i pluje na wszystkich hybrydziaków/biuraków(buraków). Jakim trzeba być PRZEGRYWEM bez żadnych znajomych by argumentować wizytę w biurze "kwestiami obycia z ludźmi"
Hybrydziaku biuraku, autysto, przegrywie jeden z drugim zrozum, że niektórzy ludzie mają ciekawych znajomych poza pracą z normalnymi zainteresowaniami i ja zdecydowanie wolę sobie wyjść do ludzi których SAM SOBIE DOBIERAM. Moich znajomych na poziomie - lekarzy,
Jak ja gardzę i pluje na wszystkich hybrydziaków/biuraków(buraków). Jakim trzeba być PRZEGRYWEM bez żadnych znajomych by argumentować wizytę w biurze "kwestiami obycia z ludźmi"
Hybrydziaku biuraku, autysto, przegrywie jeden z drugim zrozum, że niektórzy ludzie mają ciekawych znajomych poza pracą z normalnymi zainteresowaniami i ja zdecydowanie wolę sobie wyjść do ludzi których SAM SOBIE DOBIERAM. Moich znajomych na poziomie - lekarzy,
@jagodnik: hmm... Ciekawe czemu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez autora
@PossessedPriest: A próbowałeś zaprosić ich na grilla?
Pytam serio, ciężko mi wymyślić jakiś argument.
Chodzi o fakt, że indoktrynacja od małego wymusiła na tych ludziach tak absurdalne zachowanie jak oddanie czci kompletnie obcym ludziom, wykonującym kompletnie niepotrzebną i mało sensowną czynność jaką jest bieganie po trawie. Celebrowane jest to w sposób mało racjonalny, ponieważ odbywa się to poprzez stanie prosto naprzeciw urządzenia emitującego jednokierunkowy sygnał.
Poczucie oderwania
No bo patrząc z innej perspektywy to czy stanie do hymnu ma sens? Piję tu w sumie do całego zamysłu patriotyzmu, który w swoich założeniach ma zrobić z ludzi takie marionetki. Smucić może tu fakt, że ci ludzie tak jak i my od maleńkości mamy wpajane, że sam fakt życia w danym kraju jest jakiś wyjątkowy.
Wbrew pozorom to nie