Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow w wykonaniu współlokatorki:
Właścicielka zdenerwowała się na nią, że bez jej wiedzy, nielegalnie nocuje chłopaka codziennie. Laska wpadła więc na genialny pomysł: każdego wieczora chowa jego buty do pokoju. xD Co z tego, że słychać, że z kimś gada w nocy, że gdy ona jest w kuchni, ktoś się kąpie w jej łazience. Przecież jak butów nie ma na korytarzu, to nikt się nie domyśli, że on jest. xD
#heheszki #bekazrozowychpaskow
  • 53
@laki1: Problem pojawiłby się, gdyby coś się stało i wyszłoby, że w domu było więcej osób, niż powinno. Po prostu są takie zasady narzucone. Jeśli chcesz kogoś przenocować, to musisz po prostu to jej zgłosić, a ona wtedy problemów nie robi. A skąd wie? Ktoś jej powiedział, dużo osób tu mieszka.
@wrednota: Takie są zasady. Jako właścicielka ma do tego prawo. Albo się dostosowujesz, albo szukasz innej stancji i tyle. W wielu sprawach idzie nam na rękę, więc nie rozumiem, co to za problem raz na jakiś czas zadzwonić i powiedzieć, że ktoś zostaje na noc.