Wpis z mikrobloga

Dajecie łapówki policjantom?
Ja zawsze daje do dowodu pieniadze np. 100zl, wiedząc, ze za to wykroczenie pewnie bedzie mandat 200zl.
Policjanci zawsze udawaja, ze nie widza wciśniętych pieniędzy. Potem kiedy mówią, że bedzie mandat za 200zl to ja odpowiadam, ze 'czy nie moglibyśmy zejść do 100zl?'. Oni na to, ze porządku, wyjmują pieniadze z dowodu i mówią, zeby uważać następnym razem :)

#policja #anonimowemirkowyznania
  • 17
  • Odpowiedz
@programuje_dla_hajsu: kolega jadąc służbowym samochodem dostał od szefa kasę na przegląd. Pieniądze wsadził do dowodu i w drogę. Złapali go za przekroczenie prędkości a banknot miał tak zwinięty, że go nie było widać jak się wzięło dowód. Policjant za chwilę podchodzi do auta i informuje go, że dostaje areszt na 24h za próbę wręczenia łapówki. Sytuacja działa się pod Łęczną.
  • Odpowiedz
@programuje_dla_hajsu: Nie no Policja w łapę nie może być. Kiedyś mnie drapnęli złoty naście na pięćdziesiątce. Skubane ustawione w krzakach tak że ich widać nie było. Mandat 400 albo 500 czy jakoś tak. Gadka szmatka, dogadamy się. Mówię mam stówę, pała dobrze, ale mowie stówy nie dam. 50 dych i tyle, tak się patrzą dziwnie jeszcze pogadaliśmy chwile no niech będzie "nasza strata". Dobra to ja skocze tu do sklepu rozmienię,
  • Odpowiedz
@programuje_dla_hajsu: Znajomy jeździł starym gratem i często go kontrolowali za stan techniczny. Nie chciał stracić dowodu więc zawsze miał przygotowane 5 dych. Raz go zatrzymali ale wydał wcześniej hajs. Znalazł w kieszeni 5 zł a akurat był Tłusty Czwartek i mówi że więcej nie ma ale na pączki wystarczy. Wzięli.
  • Odpowiedz