[D.....a]

Czy istnieje jeszcze jakiś kraj w którym da się normalnie żyć? Gdybyście mogli dostać pracę gdziekolwiek, to co byście wybrali? Przeraża mnie to, że zabierają mi połowę wypłaty żeby wspierać patologie. Pracowałem we Francji, ale tamten kraj to już kompletny socjalizm, dla przykładu bankier ustalał mi limity na to ile z własnej wypłaty mogę wydać tygodniowo kartą, a ile w gotówce. Stąd moje pytanie - który kraj jest na tyle normalny, że władza nie miesza się do każdej dziedziny życia?
#emigracja

[xj0ker]

@arctic6: kolejna osoba pisze o Internecie, ile wy zarabiacie ze cena internetu jest wysoka?

[r.....h]

@DeWuKa: Japonia, bądź Hong Kong to protip.

[tomaszk-poz]

@DeWuKa: Ale masz kryteria, ja pierdziele. Pewnie miales slabą historię kredytową i tyle. Polowe wyplaty zabiora ale dostajesz cos za cos. Patrz na to ile zaoszczedzisz w sile nabywczej a nie na kwoty bezwzgledne.
Jak zamierzasz byc tam do emerytury, to mozesz zastosowac inne kryteria - ile emerytury za ile i od jakiego wieku.

Jak masz plan miec swoja firme, to bedziesz miec inne kryteria.
We Francji zabieraja 1/2 ale sobie

[F.....L]

@DeWuKa: Kanada

[r5678]

@DeWuKa: Syberia, Jakuck.. Tam nie ma nic. Żyjesz sobie, żarcie sobie sam uprawiasz.. zero państwa itp.

[Twardy__twardziel]

@DeWuKa: A ten bank to był państwowy czy prywatny?

[zomowiec]

@blubi_su: mówiłem o pracy. nie gownorobocie za mniej niz 5k. ..wiem ze sie da ale nie mam ani pleców ani dobrego wyksztalcenia by zarabiać choć tyle

[D.....a]

@Twardy__twardziel: Societe Generale, ale to nie istotne. To tylko luźny przykład rzeczy które mi się nie podobały we Francji.

[Twardy__twardziel]

@Twardy__twardziel: Societe Generale

@DeWuKa: Czyli prywatny.

[b.....u]

@zomowiec: Ja tez mówiłem o pracy. Pracowałem przy dużych projektach w USA, UK i w Niemczech. Każdy kraj ma swoją specyfikę, i najlepiej pracowało mi się w USA. Dlatego piszę że jeśli nie pracowałeś (na poważnie a nie przy skręcaniu długopisów czy innym zmywaku), poza granicami Polski to nie wiesz co tracisz.
EDIT: Nie trzeba mieć ani pleców, ani wykształcenia by żyć bardzo dobrze i bardzo dobrze zarabiać, wystarczy upór i

[pokorski]

@tomaszk-poz: Już wyjaśniam.
Jak jedziesz samochodem nawet nie w ścisłym centrum np. Zurychu to masz ludzi na chodniku centymetry od Ciebie (choćby w Polsce zazwyczaj na wielopasmowych drogach jest zachowany jakiś odstęp typu pas zieleni / drzewka i dopiero chodnik).
Salony samochodowe/stacje benzynowe nie stanowią tutaj osobnego wielkiego budynku z parkingiem jak w Polsce, ale wyglądają tak, że na parterze kamienicy/bloku po prostu jest wejście do salonu samochodowego (na piętrze jest

[soma115]

@pokorski: A nie jest tak, że to szwajcarskie mięso to jest prawdziwe mięso a nie napompowana solanką gąbka?
Co do samochodów - w pewnym sensie to rozumiem bo samochody zajmują dużo miejsca, zatruwają środowisko itd. stąd parcie żeby używać komunikacji miejskiej. Po prostu masowe używanie samochodów to błąd. Może jak Tesla3 się przebije to samochód będzie miał więcej sensu ale na razie nie ma. W Polsce miasta są zawalone samochodami. Nie

[tomaszk-poz]

@pokorski: I to, ze mają wąskie ulice czy gówniane centra to dla Ciebie oznaka nowoczesności?
Dla mnie to koloryt. A co dla Ciebie jest nowoczesnością? Nawrzucane gówna w Polsce od ładu czy składu czy np. kwiatki jak blokowisko zaraz przy rynku (Kołobrzeg), architektura Warszawy czy nowy dworzec w Poznaniu?

"W większych miastach w Polsce możesz zobaczyć nowoczesne budynki całe ze szkła"
I to jest dla Ciebie synonim nowoczesności? Poważnie? Takie masz

[pokorski]

@soma115:
Mięso = nie, nie jest tak. Jest absolutnie przereklamowane i już patrząc na nie widać jak będzie smakować (rozsądna [ale nie jakaś nie wiadomo jaka] szynka kosztuje ~60CHF/kg).
Samochód = nie twierdzę, że używanie samochodu na dłuższą metę zawsze działa (widać to po USA, które postawiło na samochody i nawet 20-pasmowe autostrady nie wyrabiają). Sęk w tym, że w Szwajcarii jest naprawdę hejt na samochody. Jak chcesz zrobić zakupy w

[tmsz]

@DeWuKa: Co ty gadasz z tymi limitami we Francji. To wcale nie zależy od państwa, tylko od konkretnego banku. No i ten limit sam ustalasz i w każdej chwili możesz zadzwonić na infolinię, żeby go podnieść czasowo albo permanentnie. A co do kompletnego socjalizmu, to chyba opierasz się na jego korwinowej definicji.

[pokorski]

@tomaszk-poz: Nie wiem dlaczego na mnie wjechałeś i odczuwam krzyczący ton. Mimo to odpowiem:
Uważam, że miasta w Polsce np. Warszawa czy Wrocław są nowoczesne (i szklane wieżowce są jednym z przykładów). Zgadzam się, że czasami wiele różnych stylów miesza się ze sobą, ale nie w tym była rzecz.

Mogę chcieć kupić płytę CD w niedzielę, z komputerem może mogę się wstrzymać OK, ale mogę chcieć też kupić piwo i czipsy,

[Jezus_z_Galileii]

@DeWuKa: ja to bym chtba bral islandie
ladnie tam i z bankami zrobili porzadek

[H.....o]

@DeWuKa: Texas.

[A.....k]

@DeWuKa: W USA jest kilka stanów w których mieszka się dobrze i wygodnie. Polecam Oregon jeżeli robisz w IT albo ogólne korpo bo zarobki są wysokie a ceny utrzymania nadal całkiem niskie( np. Brak vatu). Ziemi i przestrzeni dużo bo stan prawie wielkości Polski z 4 milionami mieszkańców, ciekawy klimat lasy góry parki narodowe itd. Tylko tankować samemu nie wolno( ͡° ʖ̯ ͡°)

[fanatic]

@DeWuKa: tak naprawdę to nigdzie Ci dupy nie urwie, biorąc pod uwagę koszty życia, obce jezyki i inne przyzwyczajenia. Wolałbym zarabiać dużo w Polsce i często podróżować. Chyba że mieszkasz w mega #!$%@? miejscu w Polsce z którym nie masz nic wspólnego.