Wpis z mikrobloga

@dj_mysz: Sformułowanie "idę na dwór", "wychodzę na dwór" to pamiątka z czasów rabacji galicyjskiej. Przed nią mówiło się tylko "wychodzę na pole".
Chłopi jako pierwsi, właśnie podczas tego tragicznego wydarzenia, zaczęli mówić "idę na dwór". Bo szli, mordować szlachtę, porywać jej dzieci, palić ich domostwa (dwory) i gwałcić ich kobiety.
Kiedy rabacja minęła, trudno było się pozbyć dawnych nawyków, co rodziło problemy. Chłopi, ci sami, którzy mordowali szlachtę, nie mogli się
@dj_mysz: JAK MOŻNA UŻYWAĆ WSIOWYCH OKREŚLEŃ TYPU SŁAWOJKA NA WYCHODEK, JAKIEŚ #!$%@? PÓJŚCIE NA POLE ZAMIAST NA DWÓR, KUKLOCZE ZAMIAST WIZJERÓW I INNE BŁAZENADY JAK PORANNIK ZAMIAST SZLAFROKA. MÓWCIE SOBIE TAK NA SWOICH WSIACH A NIE W INTERNECIE