Wpis z mikrobloga

Czasami się zastanawiam, czy twórcy gier komputerowych nie zaczynają pisać historii na nowo, mącąc ludziom w głowach prawdziwy obraz wydarzeń. Historykiem/archeologiem nie jestem, ale parę przykładów:

1. w Far Cry: Primal widzę, że kobiety właściwie na równi z mężczyznami polują na mamuty,
2. Red Dead Redemption - murzyni jako kowboje,
3. Europa Universalis IV (z DLC) kobiety jako doradcy władców,
4. Original War itp. - kobiety stanowią praktycznie 50% żołnierzy w armii,
5. Diablo II, Skyrim - kobiety jako kowale (wtf)

Pewnie znajdą się inne przykłady. Przeszkadza mi hipokryzja (najbardziej Amerykanów), bo przez pryzmat dzisiejszych standardów próbuje się poprawiać historię i zniekształcać obraz dawnych dziejów (pod "dawne dzieje" podciągam też fantasy, bo w końcu naśladuje nasze średniowiecze itp.). Albo inaczej - z czegoś co było raczej wyjątkiem robi się regułę, co prowadzi do tego samego - zakłamania.

Jak tak dalej będzie to dojdzie do tego, że ludzie będą myśleć, że czarni sami z siebie popłynęli sobie do Ameryki w celach zarobkowych, a Amerykanie wkroczyli do Iraku, żeby przynieść ludziom wolność ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gry #przemyslenia
  • 129
@VideCorMeum: No kobiety przez to, że są fizycznie słabsze od mężczyzn, nie miały za wesoło w tym okresie - przez to np. gwałty były czymś powszechnym i to do tego stopnia, że kobiety wykształciły pewne mechanizmy fizjologiczne, by "zniwelować obrażenia" takiego gwałtu. Ale faktycznie bywało różnie - np. kobiety wśród Irokezów wybierały radę plemienną

@Dziadekmietek: Chodzi o poprawność polityczną? Już kiedyś komentowałem, aktualnie USA trawią wojny prowadzone przez "social justice
@Dziadekmietek: CZO TE LEWAKI TWÓRCY GIER XD

Serio, tak sobie myślę, że chyba już nie da się doszukać wielkiego lewackiego spisku w głupszym miejscu niż gry... Jeszcze te przykłady. Nie pomyślałeś, że zrobili postać kobietę kowala, żeby było ciekawiej, żeby postać była zapamiętana? Bo #!$%@? facetów kowali jest w #!$%@? już wszędzie? To samo zresztą z czarnymi kowbojami
bo to #!$%@? gry? Jak chcesz poznać historię to idź na studia historyczne, a nie graj w gry.


@Jade: No niestety część ludzi ma zerowe pojęcie po historii bo na na nią #!$%@? i nie będzie robić studiów. Wszystko co wiedzą pochodzi z popkultury między innymi z gier.

@Dziadekmietek: chyba ludzie tutaj Cie nie zrozumieli albo mają kija za głęboko w dupie. Wciskanie poprawności politycznej do filmów i gier jest
@Jade: Bzdury. Z grami jest jak z filmami animowanymi. Przyjmujemy pewną konwencję, np istnieją smoki, człowiek ma 100 żyć itp. Ale nie usprawiedliwia to luk fabularnych ani absurdów historycznych.
@galaxie500: wyznając takie podejście musielibyśmy się też zgadzać np. na parytety w kadrach kierowniczych, bo "pozytywnie wpłyną na kobiety" - co uznaję za absurd i dyskryminację

@Ofacet: nieprawda, grałem i serio w miastach można zobaczyć wielu murzynów jeżdżących na koniach z przytroczonym rewolwerem - wypisz, wymaluj kowboj. Bynajmniej nie są to bandyci
2. Red Dead Redemption - murzyni jako kowboje


@Dziadekmietek: W tym przypadku to akurat zerwanie (!) z odmianą "politycznej poprawności" czasów Johna Wayne'a. Faktem historycznym jest to, że było całkiem sporo czarnych kowbojów w czasach Dzikiego Zachodu, natomiast zupełnie inaczej wyglądała sytuacja z aktorami z powodu segregacji rasowej w USA. Murzyn-kowboj wydaje nam się dziwnym tylko dlatego, że taki wypaczony obraz wpoiły nam westerny, powstające gdy wypadało pokazywać jedynie białe postacie.
@Dziadekmietek: Głupoty gadasz.

1. w Far Cry: Primal widzę, że kobiety właściwie na równi z mężczyznami polują na mamuty,

Jak kolega wyżej mówił, zajmowały się tym.

2. Red Dead Redemption - murzyni jako kowboje,

25% kowbojów było czarnych

3. Europa Universalis IV (z DLC) kobiety jako doradcy władców,

Nie mówiąc już o błędzie logicznym, bo jako władca sam wybierasz kto ma być twoim doradcą, to nie wiem co tu jest dziwnego?
@Python:

No niestety część ludzi ma zerowe pojęcie po historii bo na na nią #!$%@? i nie będzie robić studiów. Wszystko co wiedzą pochodzi z popkultury między innymi z gier.


czemu to jest problem tworcow? i czemu tylko gier? dlaczego nie jest to problem ksiazek (u sapkowskiego kobiety-czarodziejki sa doradcami wladcow i niejednokrotnie one pociagaja za sznurki)? filmow? sztuk teatralnych?
@Dziadekmietek:

Gra to jest produkt, ktory ma sie sprzedac. jezeli
@stillnothingmovesyou: Nie jest. Przecież nikt im nie zakazuje, nie wybuchają skandale.

Co nie znaczy ze sobie w internetach nie można podyskutować.

Mirko zaczyna przejmować chyba januszowskie nawyki. Marudzenie na kazdym kroku "a na co to komu, a po co o tym gadac"