Wpis z mikrobloga

@Astroc: Coś w tym jest, w czasach nastoletnich wolałabym siedzieć menelowi na kolanach niż siedzieć obok mojej platonicznej miłości. Już spoglądanie ukradkiem w jego stronę było straszne. Na szczęście potem przestał jeździć zbiorkomem, a ja sobie znalazłam inny obiekt westchnień. ;)