Wpis z mikrobloga

Ej mirony, mam problem. Dzisiaj nie mogłem odpalić samochodu, myślę więc - akumulator. Podłączyłem go do prostownika na godzinę i chciałem teraz założyć z powrotem i podczas przypinania drugiej klemy zaczęły sypać się iskry. Szybko zabrałem klemę i zauważyłem także, że z alternatora wydobywa się lekki dym.
Co to może być? Ktoś wie? Trzeba wymienić akumulator? Akumulator na 200% zakładałem dobrze, bo juz nie raz miałem podobną sytuacje.


#motoryzacja #mechanikasamochodowa #mechanika #pytanie #pomocy
  • 14
@Nieszczesna_Szczena: podłączyłeś odwrotnie akumulator. Albo odwrotnie do prostownika i naładowałeś go na odwrót (jak był wyzerowany to tak się da) albo w aucie. Spaliłeś alternator, i oby się okazało, ze tylko to.
@Nieszczesna_Szczena: mógł sie uszkodzic regulator napięcia ladowania w alternatorze. Na szczescie nie dużo kosztuje. Akumulator nie ma sam w sobie mocy na spalenie alternatora calego. Mozliwe ze masa silnika/ alternatora/ sterownika jest słaba i przez to może iskrzyc. Zobacz czy przewód masowy który podlaczasz do aku ma masę z karoseria ewentualnie skrzynia biegów. Czesto robi sie tam rdza i są dziwne problemy z autem typu samorozladowanie lub miganie kontrolek czy problem