Wpis z mikrobloga

@miki4ever: bo Kuce to nie wolnorynkowcy tylko grupa skupiona wokół walki przeciwko komuś( w tym przypadku przeciwko UE). Stąd dużą część tej grupy automatycznie stała się wyznawcami pisu, kiedy tylko może pokrzyczeć o żydokomunie, lichwiarzach, imperializmie lub eurokołchozie.

Kiedy dano im tą możliwość automatycznie stali się socjalistami
@Tylkosilka: ok, racja, ale ze skrajności w skrajność. Znajomy kandydował ostatnio z listy korwina, teraz wypisuje pochwały na temat nowych podatków i tego, ze wreszcie odpowiedni socjal dostanie na dzieci(sam nie pracuje od roku).
@miki4ever: dla mnie jako centrowca(ginący gatunek) to program gospodarczy pis jest nawet do przyjęcia. Bronie czasami pisu bo uważam, że jest za mocno atakowany. Z drugiej strony to faktycznie zauważalna jest tendencja hajpowania tej partii ostatnio. Władzy powinno patrzeć się na ręce bo już nie są opozycja. Tylko jedna kwestia. Większość nie popiera, ale broni. Taka moja obserwacja.
@Tylkosilka: Chcesz powiedzieć, że styka się z socjalizmem i zaczyna wierzyć w socjalizm? Pamiętam jak byłem w gimnazjum. I uważałem, że należy podnosić podatki itd. Za przykład uważałem Norwegię. W liceum zacząłem wyrastać z tych kretynizmów. Tak samo mój kumpel, z którym to właśnie omawiałem np. słuszność wprowadzenia obowiązkowego podatku na transport publiczny. Później spotkaliśmy się na studiach i się okazało, że obaj popieramy Korwina.
Mam wrażenie, że to jest jakiś
@Primusek: nie ma nic złego w byciu kucem. Fajnie jest mieć wyraziste poglądy itp. Uwierz tylko, że z tego się wyrasta i kiedyś mi przyznasz rację. Jak podasz argument, że przy Korwinie są tacy co nie wyrośli to przypomnę Ci, że oni z tych poglądów żyją. Ty będziesz musiał zarabiać na życie nie poglądami tylko pracą. No chyba, że zostaniesz politykiem.
@Tylkosilka: Chociażby @RPG-7 . Przecież argument o życiu z poglądów można dopasować do każdego. Nie wiem w jaki sposób to ma być przekonujące. Nie za bardzo rozumiem jak socjalizm ma mi pomagać w pracy? Logiczne mi się wydaje, że mniejsze podatki pozwalają mi zarobić więcej. Co w tym wyrazistego?