Wpis z mikrobloga

@Maxioo: zamykam czasem :) Zięć znajomych pracuje w Arabii Saudyjskiej jako inżynier właśnie. A jeżeli jestem w błędzie to mnie z niego wyprowadź, bo obraz tych ropnych rajów jaki znam to:
- Pakistańczycy i Hindusi robiący za roboli, zero BHP, praw pracowniczych, ginący robotnicy
- wszystkie wymagające wykształcenia posady to przyjezdni z USA i Europy, głównie biali - ewentualnie miejscowi jako marionetkowi dyrektorzy i managerowie
- biali mieszkają na zamkniętych, chronionych