Wpis z mikrobloga

Czytając wpisy takie jak ten można dostać raka. Już pomijając fakt że ci ludzie nie wiedzą nawet co to są aktywa i uważają, że 0,0325% miesięcznie od aktywów to jest mało, oni dalej mają komunistyczne podejście, że banki są złe i kradną. Oczywiście żadnego przykładu tego w jaki sposób banki dokonują na nas "dymanie przy okienku kasowym, przy zakupach ratalnych" nie ma. I nawet nie wiem czy tamten wpis jest zwykłym trollem czy jednak to lemingi, ale przypomnę że banki płacą podatki w Polsce i co więcej są największym płatnikiem CIT, wiem szok i niedowierzanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżeli #lemingipis naprawdę myślą, że zabranie 30% zysków przedsiębiorstwom jakim są banki nie spowoduje wzrostu cen ich usług to gratuluje.

#buldupy #banki #polityka #ekonomia
  • 31
  • Odpowiedz
Ostatni raz napiszę żeby ktoś nie wziął tych głupot PISowego trolla na poważnie,@erbo ale chociaż byś się nie błaźnił, w Polsce nie ma 100 banków komercyjnych a co dopiero setek, co do spółdzielczych to śmiało idź tam zakładać konto, które jest 10 razy droższe i nie obsługują bankowości mobilnej i internetowej, już widzę te tłumy xD
  • Odpowiedz
@Stoniak: Jeśli banki nie są w zmowie i jeden z nich postanowi np. obniżyć koszty wprowadzając jakieś innowacje technologiczne, to pozostałe nie będą mogły podnieść cen. Gdyby teraz mogły mieć wyższe oprocentowanie i prowizje i nie tracić przy tym klientów, to te podwyżki weszłyby niezależnie od podatku
  • Odpowiedz
@wrzesien: Nie wiem jak wprowadzanie innowacji mogłoby obniżyć koszty, ale w takim wypadku pozostałe banki wprowadziły by to samo. Na przykładzie bankowości mobilnej i wszystkich takich innowacjach, ten bank który wprowadzał jako pierwszy innowację nie wychodził na tym najlepiej, to konkurencja kopiowała pomysł i go ulepszała. Innowacja to zazwyczaj ogromne koszty, więc raczej nie ma opcji żeby obniżała ona koszty działalności operacyjnej.
  • Odpowiedz
@Stoniak: To akurat ze bedzie udzielanych mniej kredytow i będą one trudniej dostępne, bardzo dobrze zrobi branza nadmiernie napompowanym przez nie. Kredyty kreowane z rezerwy czastkowej bankow nie tylko psuja pieniadze ale i powoduja nadmierny wzrost cen w wielu dziedzinach co szczegolnie widoczne jest chociazby na rynku nieruchomosci. Ograniczenie ilosci udzielanych kredytow z pewnoscia spowoduje zachamowanie wzrostu cen nieruchomosci (ktore w stosunku do zarobkow w Polsce sa obecnie przesadnie wysokie)
  • Odpowiedz
@baidu: Należy się zastanowić czy ta kumulacja nowej rekomendacji, BFG i podatku nie spowoduję takiego wzrostu kosztu kredytu, że nie będzie na niego nikogo albo nielicznych stać, a to zahamuję nie tylko rynek nieruchomości. Co do negatywnych skutków raczej myślałem o kredytach inwestycyjnych, których spadek udzielania nie wpłynie pozytywnie na wzrost PKB.
  • Odpowiedz
@Stoniak: Innowacja nie musi być technologiczna, może to być uproszczenie formalności lub zmiany organizacyjne. Czy bank który pierwszy zaoferował raty w sklepie lub pierwszy wypłacił prowizje pośrednikowi też był porażką?
  • Odpowiedz
@wrzesien: Tutaj nawet nie wiem kto to jako pierwszy wprowadził w Polsce, ale nie podejrzewam żeby to obniżyło koszty m.in kredytów hipotecznych i zyskali względem konkurencji.
  • Odpowiedz
@wrzesien: Oczywiście że się da obniżyć, mi chodzi o to że pozostałe banki wprowadzą identyczne/bardzo podobne rozwiązania i dojdziemy do punktu wyjścia.
  • Odpowiedz
@Stoniak: O to właśnie chodzi, podatek bankowy może sprowokować banki do obniżenia kosztów i świadczenia usług po cenach sprzed wprowadzania podatku. Banki, to nie instytucje charytatywne, jeśli mogłyby podnieść ceny bez utraty klientów już by to zrobiły.
  • Odpowiedz
@wrzesien: No właśnie, to nie są instytucje charytatywne, więc nie mają żadnego interesu w tym żeby oddać ogromną część swojego zysku państwu i nic z tym nie robić. Uwierz mi banki i bez tego podatku szukają cały czas możliwości obniżenia kosztów, po to żeby zwiększyć swój zysk a nie po to aby więcej oddać państwu, bo taki jest ich cel istnienia, jak każdego innego przedsiębiorstwa. Po wprowadzeniu nie znajdzie się
  • Odpowiedz