Wpis z mikrobloga

@Kempes: dziadek mi opowiadał że jak wracał po wojnie z obozu koncentracyjnego w Austrii to znaleźli w rowie ledwo co zdechłego konia. Zostawili tylko kopyta z niego - całą resztę zjedli - gotując mięso w wiadrze. Do dziś wspominając dziadka pierwsze co mi przychodzi do głowy to ta historia.