Aktywne Wpisy

Często jak słyszę, że ktoś studiuje i pracuje to mam w głowie wyobrażenie, że jest na kierunku, na którym wystarczy obecność, albo nawet i nie, żeby zaliczyć większość przedmiotów i nie wymaga on pracy własnej. Wzięło się to stąd, że jak sam byłem na studiach, to pochłaniały one tyle pracy i wkładu własnego po godzinach, że dorzucenie do tego jeszcze pracy było moim zdaniem niemożliwe. A ci, którzy próbowali pracować, to albo






@fankyfranki: powiedz mi, dlaczego Hitler strzelił sobie w łeb, zamiast próbować dać się sądzić i potem ewentualnie uciec z innymi naziolami?
@Radioglowa: ulubiony utwór?
@cichy_brzek: czy stalkujesz jakiegoś