Aktywne Wpisy
Tacho_ +31
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Davvs +687
(...) Padający śnieg tańczył wokół ptaka, a blask księżyca nadawał mu srebrną barwę. Nie srebrną. Białą. Ten ptak jest biały.
Białe kruki z Cytadeli nie przenosiły wiadomosci jak ich czarni kuzynowie. Wysyłano je ze Starego Miasta tylko w jednym celu: żeby obwieścić nadejście nowej pory.
- Zima - rzekl ser Kevan. To słowo zamieniło sie w powietrzu w białą parę. Odwrócił sie od okna.
I nagle cos uderzyło go w pierś, wnikając między żebra, twarde jak pięść olbrzyma..(...)
Kto mi powie skąd ten cytat? :)
Kto zgadnie ma chwałę na wieki.
"Uderzenie odebralo mu dech. Zatoczyl sie do tylu. Bialy kruk zerwal sie do lotu, uderzajac skrzydlami w glowe ser Kevana. Mezczyzna w polowie usiadl na laweczce w oknie wykuszowym, a w polowie osunal sie na nia. Co... kto... Belt wbil mu sie w piers niemal po pierzysko. Nie. Nie. Tak wlasnie zginal moj