Wpis z mikrobloga

Właśnie przypomniało mi się dlaczego tak bardzo nie lubię piłki nożnej w polskim wydaniu. Czekałem kwadrans na swój pociąg na dworcu, gdy na trzeci peron przyjechał pociąg wiozący "kibiców" uczepionych okien jak małpy klatki.

Było go już słychać od kilku minut za sprawą rozlegającego się wszędzie "AEAOAEAO" i wybuchów petard. Gdy ciuchcia się zatrzymała, cały peron zalała fala czerwonych rac rzucanych pod nogi stojących ludzi. Po chwili z pociągu wyszedł łysy mężczyzna, krzyknął głośno "J---Ć", a za nim poszła cała reszta wyjąc "j---ć policję".

"Patrioci" w dresach i koszulkach redisbad nie zwracali uwagi zarówno na kilku policjantów proszących o uspokojenie jak i przestraszone, płaczące dzieci z uporem rzucając race w stronę kolejnego peronu.

To mają być Ci ludzie, którzy pierwsi pójdą na rosyjskie czołgi?

#gorzkiezale
b.....s - Właśnie przypomniało mi się dlaczego tak bardzo nie lubię piłki nożnej w po...

źródło: comment_lIZcn2AUd1pcy9xRSHysmSXwF4Hlil39.jpg

Pobierz
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@boryss: brawo, odkryłeś prawdziwe oblicze polskiego patriotyzmu, prawactwa i kibolstwa :D Od dawna wiadomo, że piłka nożna to sport dla neandertalczyków.
  • Odpowiedz
"Patrioci" w dresach i koszulkach redisbad nie zwracali uwagi zarówno na kilku policjantów proszących o uspokojenie jak i przestraszone, płaczące dzieci z uporem rzucając race w stronę kolejnego peronu.


@boryss: Goebbels i TVN by się nie powstydziło takiego opisu zdarzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Jelen_Maurycy: Redakcja TVN zwróciłaby jeszcze uwagę na starszą, schorowaną kobiecinę z laską, którą ważący pół tony dres pewnie stratował w przejściu podziemnym. ;)

O dzieciach wspomniałem, bo akurat wózek stał obok mnie, a matka ze sporymi problemami próbowała uspokoić płaczącąca, chyba, dziewczynkę. Jak dla mnie, mogą robić sobie chlew gdzie chcą, byle jak najdalej od miejsc publicznych.
  • Odpowiedz
@Arveit: Do patriotyzmu nie mam absolutnie niczego. Drażni mnie wycieranie sobie mordy sloganem "Bóg, honor, ojczyzna" przez "kibiców" tłukących się na meczach czy rzucających racami w ludzi. Nawet Palikot ma w sobie tyle godności, by po pokazywaniu członka na konferencji nie zasłaniać się kościółem.
  • Odpowiedz
@boryss: rozumiem, myślę dokładnie to samo ;) niektórzy, (być może nawet @Nebayh) po prostu źle rozumieją patriotyzm. Bicie homoseksualistów, murzynów, czy kibiców noszących szalik w innym kolorze nim niestety nie jest. A wyzej wymienione czyny usprawiedliwia się czym? Chałwą wielkiej polszy.
  • Odpowiedz
@joyko: bo prawacy nie nazywają siebie sami patriotami nie? Żołnierze z II WŚ w grobach się przewracają, widząc hajlujących nazioli na marszach "niepodległości".
  • Odpowiedz