Wpis z mikrobloga

Ciekawostki z #emigracja #finlandia

Jedzenie na stołówce pracowniczej kosztuje 6,20€ i można sobie nałożyć co kto chce i ile chce oprócz mięs na sztuki typu mielone, hamburgery itp. Gdzie przysługują po dwa, dania są jak dla mnie dziwne ale smaczne, dzisiaj coś takiego:

Oczywiście jak przez ostatnie kilka lat na eksportach także tu nie spotkamy Polaka na stołówce #cebulamocno ale jedzą ruskie.

W pierwszy dzień pracownik dostaje pełen zestaw narzędzi i dosyć przyzwoite ubranie oraz nowy zestaw przyłbica esab albatross i system filtrowania powietrza aristo air (fote dorzuce w komentarzu) #pracaspawaczamnieprzeistacza

Do dyspozycji pracowników jest łaźnia, siłownia i sauna, sauna też jest w bloku gdzie mieszkamy, jest też chłodnia i pralnia w piwnicy, klucz od mieszkania otwiera te pomieszczenia i klatke schodową (trzeba kręcić w drugą strone)

Hala produkcyjna jest ocieplona i idealnie ogrzewana (mierzyłem 21°)

#pornfood #jedzenie #emigrujzwykopem
saldatoreafilo - Ciekawostki z #emigracja #finlandia

Jedzenie na stołówce pracownicz...

źródło: comment_Lgm6P2d67WWGAssMbKbvmBDQTt6Pr6D2.jpg

Pobierz
  • 32
Największy minus to ceny i jakość piwa, za zgrzewkę 15x0,33 tuborg 4,5%alk smakuje jak tesco value płacę 19,99€

Największy plus to internet lte bez limitów 43mbs mi pokazuje i pakiet na miesiąc kosztuje tyle co to piwo.
@saldatoreafilo: Eh zazdroszczę tych zagranicznych standardów. Jak byłem w Holandii rok temu to do spawania jakiś płotów, balustrad, blacha 3mm, raptem z 8 czterocentymetrowych spoin i kilka szczepów były tam speedglassy z filtrem + osobny nawiew na stanowisko. Nie wspominając o narzędziach, gdzie w Polsce nieraz zdarzało mi się przynosić do pracy swoje kombinerki bo nie było, albo robić całą zimę bez ogrzewania na hali. Powodzenia tam na emigracji :>