Wpis z mikrobloga

Hej #rozowepaski macie jakieś "czerwone flagi", po zobaczeniu których wiecie już, że facet to tak naprawdę wciąż dzieciak i nie ma u was szans?
Moje:
1.Nie ma prawa jazdy.
2.W młodości nie uprawiał, żadnego sportu.
3.Nie ma nawet jednego dobrego przyjaciela.
4.Nigdy nie strzelał z broni palnej (paintball z kolegami od biedy ujdzie).
5.Woli słodką czekoladę od gorzkiej.
6.Nigdy nie pił alkoholu.
7.Nie zna żadnej restauracji, w której można zjeść obiad, a która nie serwuje fast foodów.
8.Mieszka z rodzicami.
9.Narzeka, kiedy standardowe polskie jedzenie jest przygotowane inaczej niż u jego mamy.
10.Codziennie pije napoje gazowane.
11.Nie potrafi ugotować kilku prostych potraw + 1 albo 2 "na specjalne okazje.
12.Nigdy nie pracował.
#zwiazki
  • 268
  • Odpowiedz
@BogataAgata:

Zaspokajanie potrzeb = utrata swojej wartości

To Ty przemówiłaś. Ja nigdzie tego nie napisałem.

W tym zdaniu chodziło mi o aspekt czasowy. Lata na karuzeli to lata utracone. Lata, które przeminęły na zawsze. Laska budzi się po 30-stce, a wtedy jej wartość matrymonialna jest już duuużo niższa i nie jest w stanie sobie znaleźć równie dobrego męża, jak wcześniej.

Inna sprawa, że owszem: zaspokojenie swoich potrzeb -- gdy się przesadza
  • Odpowiedz
@kaspil: u mnie tylko jak boi sie swoich emocji i ich wyrazania (wszystkich emocji), boi sie podjac ryzyka w zyciu i ciagle wszystko odklada, śmieszkuje z poważnych części życia (wykształcenia, rodziny, pracy)
  • Odpowiedz
@kaspil: 5,7,8,12 parę się nie zgadza ( ͡° ʖ̯ ͡°)
wgl co to za teoria, że gość, który nigdy nie pił alkoholu ma być "gorszy"? Jak nie #!$%@?łem nigdy mateusza w nos to też jestem dzieciakiem? Do 18'tki nie piłem, na imprezach byłem po kilka na weekend i bawiłem się lepiej niż pijący ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kaspil: mów sobie co chcesz, ale z jednym sie nie zgodze ... gorzka czekolada smakuje gorzej niż gówno. Jest tak samo nie dobra obojętnie czy jesteś mężczyzną, podmężczyzną czy kobietą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@kaspil: czyli jak ktoś nie uprawiał sportu w młodości, a zacznie to robić regularnie po dajmy na to dwudziestym roku życia, to już nigdy nie dorośnie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A z czekoladą to już całkiem polecialaś.
Podpunkt z przyjacielem też nijak się ma do dojrzałości.
Reszta w miarę sensowna.

Niemniej wydajesz się być nudną kobietą, z którą nie chce się spędzać czasu.
  • Odpowiedz