[N.....O]

@PaNaTypa: jakie makro?

[b.....z]

@PaNaTypa: Ladne to!

[Djuna]

@PaNaTypa: później głodówka przez pół dnia? :P

[PaNaTypa]

@NACZELNIK_URZEDU_SKARBOWEGO: na zdjęciu porcja różowego i jak dla niej to: białko 30g, ww 50g, tłuszcze 12g, ja mam troszkę więcej ale brzydszy wyszedł do zdjęcia ;D

[PaNaTypa]

@Djuna: dieta z książki 2xme, 3 posiłki dziennie także kolejny o 20:30 około(ten był ok. 15) :)

[N.....O]

@PaNaTypa: woooo, to wygląda na jakąś kaloryczną kobyłę- a tu makrosy spoko!

[PaNaTypa]

@NACZELNIK_URZEDU_SKARBOWEGO: frytki w piekarniku z ziemniorów a nie kupny shit, kotlecik bez tłuszczu także jakoś to się trzyma kupy, no może kalorii ciut więcej by doszło przez sos ale tam też kapka jest ;d
aaaa edit. węgli troszkę więcej, nie wiem czemu te 50 mi się wstawiło :P węgli jest ok. 80 będzie, ale dzisiaj mamy tzw. 'dzień extra kcal' normalnie jest 36g ;p

[Arturrow]

@PaNaTypa: jak upiekłeś tego kotleta bez oleju?

[PaNaTypa]

@Arturrow: normalnie, na patelni. Jak masz dobry teflon to normalnie się zrobi, samo mięso w sobie ma trochę tłuszczu i wody. Jeśli przywiera to zawsze kapkę wody dodam na patelnie. Do tego mięsa jeszcze akurat dodałem trochę jajka i dopiero potem przyprawy, zrobił się dzięki temu trochę bardziej mokry i już nie był lepki.

[rtone]

@Arturrow: nie wiem co to za mięso, ale burgera z wołowiny się smaży zawsze bez oleju

[PaNaTypa]

@lapet: a co to za roznica? Talerza nie zjadlem, wazne ze czysty a jaki jest to mam w dupie, baba jestes?;P

[F.....a]

ale burgera z wołowiny się smaży zawsze bez oleju

@rtone: Ale do tego trzeba mieć patelnię grillową.