Aktywne Wpisy
polzwed +136
Dzisiaj widzę grubo polecieli w krakowskim oddziale Aptiv.
Mela na ryj pracownika niezależnie czy pracowałeś miesiąc czy 20 lat.
tl:dr - #!$%@? 250 osób na callu, którego zapowiedzieli 10 minut wcześniej. Potem jakiś wysoko postawiony gadał coś o wzajemnym szacunku
wiecej info:
https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,29115
#programista15k #pracait #aptiv
Mela na ryj pracownika niezależnie czy pracowałeś miesiąc czy 20 lat.
tl:dr - #!$%@? 250 osób na callu, którego zapowiedzieli 10 minut wcześniej. Potem jakiś wysoko postawiony gadał coś o wzajemnym szacunku
wiecej info:
https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,29115
#programista15k #pracait #aptiv
General-franco +566
Czy ja dobrze rozumiem, że polscy producenci żywności kupowali po taniości lewe zboże z Ukrainy, karmili tym Polaków a teraz za wszystko obrywa się Ukraińcom, nawet tym niewinnym jak uchodźcy wojenni xDD? Ja #!$%@? ludzie, przecież producenci jak nie będą was truli ukraińskim zbożem, to znajdą sobie inne, również po taniości więc to od tego powinniśmy zacząć. A tak swoją drogą, to byście się przerazili jak dużo nawozów schodzi na te słynne
Myślałem nad eval() ale nie wiem czy ipython nie będzie prostszy, no ale trzeba by się go nauczyć i zainstalować
Poda ktoś jakiś ładny przykład?
pchać się w #ipython ?
Mam test harness co uruchamia różne programy i daje im polecenia w odpowiednim czasie. Napisany w C/C++, podłączyć do tego chce skrypt python co by się uruchamiał, a potem dynamicznie brał komendy od master procesu. skrypt wysyła "dziwne" pakiety poprzez RAW sockets i jakieś inne proste rzeczy robi tylko.
tj instrukcje do testu są napisane w jednym miejscu a master to rozdziela pomiędzy różne named pipes, które obsługują różne nasze programy pod #linux
#programowanie
albo python < [namedpipe] co by nie możyć procesów.
master proces wlacza python skrypt on nawiązuje polaczenie itd z innym procesem a potem dopiero muszę mu podać kod dla danego test case'u.
master zbiera logi na koniec i sprawdza.