Wpis z mikrobloga

Uwielbiam wychodzić o tej porze na papierosa. Powoli zaczyna robić się widno, a jednak ulice puste, żywej duszy. Cisza. Za domem jest osiedle. Tam jest taka huśtawka. Przy wietrznej pogodzie zaczyna się kołysać wydając przerażający dźwięk. Przed domem zaś latarnia która ma od paru(nastu?) miesięcy problem i co chwilę miga i gaśnie. Stoję tak na balkonie i zastanawiam się, czy tak by wyglądał świat po apokalipsie zombie? Wszędzie niby pokazują te zombiaki szwędające się po ulicach, no ale gdyby wirus zacząłby działać w nocy? Setki tysięcy, a nawet miliony zombie uwięzione w swoich domach lub samochodach, no bo przecież nie ogarniają klamek...
#glupierozkminy #zombie #apokalipsa #postapokalipsa
P.....r - Uwielbiam wychodzić o tej porze na papierosa. Powoli zaczyna robić się widn...
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PsyRomancer: Mam identycznie. Uwielbiałem słuchać tej i jeszcze jednej* wracając z jakiejś imprezy przez Kraków o tej 4-5 rano w Niedziele, gdzie ruch jest sporadyczny, ludzi praktycznie nie ma... no jest stosunkowo pusto. Nie raz zatrzymywałem się w jakimś miejscu, żeby chłonąć, upiększony tą muzyką, klimat.

*w ucho w podobnych klimatach wpadł mi jeszcze Theme z World War Z.

Pamiętam jak puszczałem sobie "In The House [...]" podczas lektury World
M4lutki - @PsyRomancer: Mam identycznie. Uwielbiałem słuchać tej i jeszcze jednej* wr...
  • Odpowiedz
@vesterr: chociażby pompą, patrzyłeś kiedyś w którym miejscu na stacji uzupełniają zbiorniki?
@wojkol1: między innymi ;)
@Tasde: co ciekawsze mało filmów w tematyce zombie widziałem ;)
@M4lutki: kumpel jeszcze podesłał mi kawałek z Black Ops, mianowicie Zombie Theme, też spoko.
P.....r - @vesterr: chociażby pompą, patrzyłeś kiedyś w którym miejscu na stacji uzup...
  • Odpowiedz
@PsyRomancer: Tak po prawdzie, to obecnie małe są szanse, że w razie jakiejś nagłej i nieprzewidzianej apokalipsy zombie ktokolwiek by przeżył.
Robili symulację - oczywiście nie apokalipsy zombie, tylko co by się stało gdyby nagle zniknęli ludzie, co można przyrównać do apokalipsy, bo zombie raczej nie pomogą. Chodzi o to, że obecne uzależnienie ludzkości jest tak duże, że nagły zanik myślących i zdolnych istot sprawi, że nasza infrastruktura zniszczy świat.
  • Odpowiedz
@Tasde: no właśnie zastanawiałem się, jakby wyglądała sprawa elektrowni atomowych w razie, gdyby brakło obsługi. Kiedy to było w sumie... przedwczoraj? I doszedłem do wniosku, że wybuchami to raczej zagrożeni nie jesteśmy, a radioaktywną chmurę można przeczekać, wszak gdyż wystarczy popatrzyć na tereny wokół czarnobylskiej elektrowni- ludzie tam dalej żyją ;)
  • Odpowiedz
@PsyRomancer: Tak, ale mówimy o jednym reaktorze, nad którym działa się akcja ratunkowa i poświęcenie życia wielu ludzi zapobiegło eskalacji (słynni nurkowie, którzy poświęcając życie spuścili wodę ze zbiorników pod reaktorem zanim płonący rdzeń reaktora do niego się dostał).
Teraz spójrz na obrazek, jedna kropka to jedna elektrownia, każda z nich ma po kilka bloków.
Tasde - @PsyRomancer: Tak, ale mówimy o jednym reaktorze, nad którym działa się akcja...

źródło: comment_OCzj6H7SbDBQU3U5lrr25fni5ANc21eP.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz