Wpis z mikrobloga

1.Pierwszy raz od 3 mies chata wolna od Bąbli. golę nogi już w piątek, brwi depiluję, maseczki nakładam..
2. Mega kłótnia w sobotę rano - o to kto ma dzieci do babci wywieźć. Stawiam na swoim, bo nie chcę jechać i jak zwykle kłócić z teściową.
3. Mega zesrana sobota, bo niebieski stracił godzinę na jazdę do babci i zbyt krótko na rowerze pojeździ!!
4. Popołdniu jedzie na rower i wraca o 21.
5. - Tyle z naszego wspólnego wieczoru, bo ja #!$%@? - czekając na niego z książką i piwem przy ognisku - wkońcu idę przed 21 spać.
6. Dziś od rana kłótnia, bo - już się od rana umówił na rower!! On przecież nie wiedział, że ja mogę być zła (tzn wiedział, bo mu powiedziałam, ale od rana starał się być miły bo chciał iść na rower)
7. Staram się mimo zadymistego żalu wyciszyć nerwy na wieczór mimo to, że do domu wrócił o 16, a ja akurat musiałam jechać sprawy służbowe pozałatwiać.
8. Pojechał właśnie po bagietkę, wino, łososia i serek pleśniowy (nasz standardowy zestaw) - super zajebista kolacja już z dziećmi w domu!!
9. Trzymajcie kciuki za niego. Bo bardzo trudno mnie dziś będzie udobruchać.
10. - Ja rozumiem, że jesteście niedomyślni, ale #!$%@? żeby aż tak?????????!!!!!!!!!!
11. Weszłam dziś w fazę, że tak powiem "pierwszego dnia cyklu miesięcznego" - więc się zdziwi po kolacji ;) sesese
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rower - a ten tag akurat dla innych mężów!!
  • 93
@monalisssa: ciężko, z tego co mówisz. Dziwne że się obraził jak sama poradziłaś sobie z tym bezpiecznikiem zamiast się ucieszyć że po problemie i ma ogarniętą żone ^^
A najdziwniejsze że stawia rower nad Ciebie haha nie mieści mi się w głowie 2 dni z rzędu PEDAŁOWANIA ... biedna Ty jesteś

hahah rowery
Rower > seks? Poważnie?


@Krs90: Poważnie tak to zrozumiałeś? Bo ja na miejscu jej męża stwierdziłabym "umówiłam się na rower, a jak wrócę będą seksy", tymczasem jak wrócił był wielki foch( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale wam się #!$%@?ło na tym wykopie z tymi pasjami. Musisz mieć PASJĘ


@Krs90: Nie musisz. Ale zrozum, że są na świecie ludzie którzy taką mają i jeśli masz problem z tym,
@monalisssa: nauczcie się w końcu: nie domyślamy się!
Gdybyś mu coś powiedziała to by na tym rowerze myślał kiedy będzie już w domu i czym prędzej do niego gnał. Mówienie wprost no zabiera trochę tej magii, ale lepsze to niż fochy, a on i tak jutro pójdzie dalej na rower i nie będzie wiedział o co Ci znowu chodzi.

Może już ktoś to pisał, ale nie chce mi się całości czytać,
@rdza: ja nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale o 16 wrócił z roweru, a ona nie strzelała fochami tulko akurat potrzebowała wtedy na chwile wyskoczyć służbowo. Jak wróciła to juz dzieciaki były w domu wiec z wieczoru nici.
Też bym się #!$%@?ł jakby moja żona zamiast spędzić czas ze mną gdy jest taka fajna okazja poszła nie wiem, robić swoje PASJĘ.


@Krs90: I to jeszcze jaką pasję, jeżdżenie na rowerze xD Damianek zamiast się bzykać z żoną umawia się z kolegami na rowerek #!$%@? xD Albo puszcza focha bo jak to można od niego oczekiwać, że będzie JEŹDZIŁ NA ROWERZE godzinę krócej xD

Wyobrażam sobie męża @monalissa jako 5-latka,
@rdza: Nie mam nic do posiadania jakiegoś hobby, ale gdy ma się rodzinę to czasami zainteresowania powinny iść na 2 plan. Chyba że jest się samolubnym dupkiem. Bo skoro pasję są takie ważne, to mogę powiedzieć że moją pasją jest siedzenie na kompie (bo dlaczego nie?) i olać wszystkich? Nie #!$%@?łabyś się?
@Lorelei_: Dlaczego rak? To gościu ma #!$%@? priorytety a kobieta ma całkowitą rację w tym przypadku.
gdy ma się rodzinę to czasami zainteresowania powinny iść na 2 plan.


@Krs90: Zgadzam się. Inna sprawa, że "czasem człowiek musi". Rozmawiamy o konkretnym dniu, a wnioskuję, że bohaterowie posta inicującego są ze sobą od co najmniej kilku lat: @monalisssa, nigdy nie było tak, że Twój facet zamiast pójść popedałować został jednak w domu z dziećmi czy Tobą rezygnując z treningu?
@rdza: Czy Ty przeczytałaś w ogóle główny post? Gość jeździł dzień przez cały weekend jak mieli go tylko dla siebie, sobota i niedziela po czym wrócił w niedziele praktycznie jak już były dzieci. Naprawdę jazda na rowerze jest tak ważna że "MUSI" bo będzie go telepać jak po heroinie?

nigdy nie było tak, że Twój facet zamiast pójść popedałować został jednak w domu z dziećmi czy Tobą rezygnując z treningu?


@
@Krs90: Przeczytałam główny post. A Ty chyba niczego nie trenujesz, co?

A co on jest jakaś księżniczka? Tak samo powinien się opiekować dziećmi


@Krs90: Jasne. Ale na podstawie tego posta wiemy tylko, że zawalił ten weekend. A może każdego innego dnia jest oddanym rodzicem? Może warto poznać ogólny ogląd sytuacji zanim zacznie się na człowieku wieszać psy?