Wpis z mikrobloga

Co ta #logikarozowychpaskow to ja nawet nie XDD moja dziewczyna pojechała ze swoimi kolegami na Woodstock i spakowała paczkę gumek. Jak zapytałem po co, to powiedziała że jak będzie szła się potaplać w błocie, to sobie w gumkę telefon wsadzi. Czaicie? Zamiast go schować do samochodu to go będzie brać ze sobą. Nigdy was kobiety nie ogarnę
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dzery: No właśnie, nie słuchaj się wykopków, oni o związkach uczą się w pornuchów. Zaufanie to podstawowa sprawa w związku. A rozowych nie ogarniesz, wiesz... telefon zawsze przy sobie żeby zadzwonić do ciebie gdyby coś.
  • Odpowiedz
@Dzery: Że to nieprawdopodobne, żeby brała po to, po co powiedziała, bo to zbyt nie wiem ... debilne? Myślisz, że pierwsze co jej przyszło na myśl, na pytanie "gdzie zapakowac telefon podczas taplaniny" to gumki :v?
  • Odpowiedz
@OstryKrulAlbanii: inne-to znaczy? Ona już pojechała i jest na miejscu. Poza tym powiedziała że pewnie będę dziś zmęczony po pracy to nie będzie mi przeszkadzać i jutro się odezwie :)
  • Odpowiedz