Aktywne Wpisy
heksengerg +200
PeterWeiss +648
#ciekawostki #medycyna #neurobiologia #silownia
Naukowcy z MIT właśnie odkryli coś fascynującego - nasze mięśnie podczas ćwiczeń wydzielają specjalne substancje (miokiny), które sprawiają, że neurony rosną czterokrotnie szybciej niż zwykle. Co ciekawe, samo fizyczne rozciąganie i ściskanie neuronów przynosi podobne rezultaty. To naprawdę interesujące odkrycie, szczególnie że nikt wcześniej nie zwrócił uwagi na mechaniczny aspekt tego procesu.
W
Ćwiczysz mięśnie, budujesz... neurony: nowe odkrycie z MIT
Naukowcy z MIT właśnie odkryli coś fascynującego - nasze mięśnie podczas ćwiczeń wydzielają specjalne substancje (miokiny), które sprawiają, że neurony rosną czterokrotnie szybciej niż zwykle. Co ciekawe, samo fizyczne rozciąganie i ściskanie neuronów przynosi podobne rezultaty. To naprawdę interesujące odkrycie, szczególnie że nikt wcześniej nie zwrócił uwagi na mechaniczny aspekt tego procesu.
W
@zerozero7:
Właśnie wykonałeś wielki krok w kierunku mojego narócenia (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
A czy mnisi buddyjscy uważają, że Buddha ma jakikolwiek wpływ na ich życie? Mnisi uważają, że Budda był geniuszem, i umarł, a nie, że modlitwami do niego są w stanie cokolwiek załatwić, że Budda na nich patrzy z góry i może pokierować ich życiem.
Dla mnie komentarz dnia:)
Uzupełniając - był kiedyś taki jeden o silnej psychice, przypomniał mi się przy czytaniu komentarzy @NDMm:
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=5STRpIGGoCg
Oczywiście, typowi wierzący - zero merytoryki, zero jakiejkolwiek wiedzy, napisać żartobliwy komentarz żeby zdyskredytować rozmówce i hehe zaorane. Świetna metoda na potwierdzenie moich słów, że jedną z przyczyn wiary jest niska inteligencja.
@NDMm: Jeżeli stawiasz dyskusje na takim poziomie, to nie oczekuj ciekawych argumentów. Cytując :
Więcej, uważasz swoją opinię za FAKT. Masz burackie podejście, to czemu oczekujesz elokwencji od dyskutantów?
Jakie ja mam burackie podejście? Przejdź się do psychiatry/psychologa i spytaj, skąd się bierze ludzka wiara. To co napisałem to jest absolutny i niepodważalny FAKT, i możesz się oburzać, ale taka jest prawda. Ludziom lepiej jest ze świadomością, że nie są sami, to jest mechanizm ochronny naszego mózgu, żeby niektórzy nie oszaleli/nie popadli
@NDMm: Bywałeś, że pytałeś? Nie wydaje mi się, że psycholog powie ci, że wiara bierze się z tego, że ludzi są słabi psychicznie (swoją drogą, nie ma ludzi silnych/słabych psychicznie). Nawet jeśli, to jest jego prywatne zdanie.
To co napisałeś, to jest zwykła opinia - powiem więcej, jest ich ZATRZĘSIENIE w takiej formie od ludzi, którzy mają syndrom "mędrców".
@zerozero7:
A bywałem, interesuję się także psychologią, polecam "Pułapki Umysłu" i jeszcze "Diabelska Retoryka" - świetnie są tam pokazane mechanizmy manipulacji ludźmi przy pomocy religii, i co powoduje, że ludzie wierzą w rzeczy
Taaak, oczywiście wiara to oznaka słabej psychiki i przyjmijcie to jako niepodważalny FAKT, bo tak mówi wam internetowy pędzelek sprzed swojego monitora opierając się na swojej mega wiedzy i doświadczeniu 17-stolatka.
@od_jutra_nie_pije:
To ty jesteś sfrustrowany, wciąż nie podałeś żadnego rozsądnego argumentu oprócz płaczu, że ktoś rozsypuje twój
http://science.howstuffworks.com/science-vs-myth/everyday-myths/why-people-believe-things-science-proved-untrue.htm
Z tego samego powodu bierze się religia - ludzie wyjaśniają nią zjawiska i zakrzywiają nią rzeczywistość, której ich mózgi nie są w stanie pojąć. Czyli - niska inteligencja, słaba psychika, podatność na presje i manipulacje.
https://500questions.wordpress.com/2011/06/19/18-why-does-belief-in-god-decrease-as-intelligence-increases/
Tu macie jeszcze ciekawy artykuł, udowadniający, że im większe zdolności umysłowe człowieka, tym jest mniej wierzącym człowiekiem.
Czyli kolejna rzecz udowodniona - im większa wiara, tym mniejsza inteligencja. Dobra, to co dalej? Czy zaraz mi napiszecie, że jestem gimbusem który sobie wymyśla teorie w internecie, bo tylko na to was stać? XD
PS. Tego rodzaju przemyślenia, DOKŁADNIE o takim samym "toku" rozumowania to ja miałem gdzieś w okolicach 15-stego roku życia. Poważnie.
Podałem ci źródła potwierdzające to o czym mówiłem wyżej, przy odrobinie wysiłku możesz sam sobie znaleźć więcej, wcześniej podałem tytuły książek, ale pewnie czytanie książek przekracza twoje możliwości :))))))))))
A wiesz co jest najlepsze w tym? Że zaraz w twoim móżgu zadziała syndrom wyparcia, będziesz szukał na siłę argumentów które będą nieudolną próbą obrazenia mnie/udowodnienia, że nie mam racji, zaczniesz szukać sobie wymówek, typu "No ale przecież pan andrzej jest inteligentny a jest wierzący, co też ten typ gada", albo po prostu pomyślisz sobie w głowie niech s-------a, i przestaniesz o tym myśleć. Ale to akurat też normalne,
Przyznaję się przed wszystkimi tutaj obecnymi, dałem się złapać na trolla jak młody pelikan.
"Tu macie jeszcze ciekawy artykuł, udowadniający, że im większe zdolności umysłowe człowieka, tym jest mniej wierzącym