@MetalowyBieg To jest zależne od kultury, a nie od religii. Koronnym przykładem jest katolicki Meksyk gdzie święto zmarłych jest radosną imprezą i powodem do tańca. Natomiast w katolickiej Polsce wygląda to inaczej ze względu na różne uwarunkowania historyczne.

Żal po zmarłym jest naturalny i nie jest sprzeczny z chrześcijaństwem. Natomiast jeżeli jakiś katolik wpada w czarną rozpacz i nie potrafi się otrząsnąć bo jakiś inny człowiek umarł to faktycznie jest to
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

The study’s findings are “in line,” Hendricks points out, “with previous studies that show non-believers are just as prone to irrational thinking as their religious counterparts.” Significant percentages of atheists and agnostics express some belief in astrology, karma, “a universal spirit or life force,” and other supernatural phenomena.


@rzuf22: czyli ateista może być tak samo nieracjonalny jak katolik.
  • Odpowiedz
Człowiek nie jest z natury religijny - takie bzdury chce nam wmówić kościół i jego szarlatani.


@rzuf22: Człowiek jest istotą religijną z natury. Możesz uważać inaczej, ale będzie to sprzeczne ze stanem faktycznym. No bo chyba nie powiesz mi, że magiczne praktyki każdego z nas pokroju trzymania kciuków, czy wiary w szczęście są racjonalne i podyktowane szukaniem odpowiedzi na pytania.
Wyzywaj od szarlatanów kogo chcesz, ale w kwestiach religijnych
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Walther00: O tym samym pomyślałam, jeśli chodzą wszyscy, to ma sens, żeby było w środku, bo tylko dla niego nie zmienią planu, ale sprawa wygląda inaczej. Plany NIE są układane w zależności od tego, czy ktokolwiek na tę religię chodzi. Brat mówi, że w tamtym roku, jak obie lekcje były "skrajne" na planie (jedna była pierwszą, a druga ostatnią), to chodziło ok. 8 osób na prawie 30 w klasie. W
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak:

Można to nazwać religijną inflacją.

Jeśli ktoś przekonałby Cię, że za 5 lat dostaniesz 100 milionów $, to teraz nie cieszyłoby Cię 15k wypłaty co miesiąc, tylko ograniczyłbyś się do pracy takiej, aby przeżyć i za dużo się nie narobić. Rozwój, nauczenie się czegoś nowego, szukanie lepszej pracy - to nie miałoby sensu.

Jako ateista teraz bardziej doceniam życie - pojawiło się więcej optymizmu, wiem, że wszystko to co
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak:

no tak z tą apostazją jest. W praktyce nic nie daje.

Jak ktoś ma wierzącą rodzinę, to może dokonać apostazji po to, aby mu później katolickiego pogrzebu nie zrobili. Wiadomo, dla zmarłego to żadna różnica, ale ta świadomość przed śmiercią jest istotniejsza. Nie będzie się jakiś ksiądz śmiał nad trumną: "o taki ateista, a do kościoła przyszedł jednak, nagle bóg okazał się potrzebny, hehe".

Jak sobie to wyobrażę, to
  • Odpowiedz
@jan_zwyklak: Jakbyś się urodził w Sosnowcu i przyszedł do urzędu, że nie chcesz być sosnowiczaninem z urodzenia i chcesz usunąć ten fakt ze swojego życiorysu, to urzędnik też by Ci powiedział, że tak się nie da. Podobnie rozwód nie czyni Cię z powrotem kawalerem. Pogódź się z tym. Możesz jeszcze być racjonalnym ateistą, bez przedrostka "gimbo", ale przestań wojować z faktami.
  • Odpowiedz
Rozwala mnie poczucie moralności przez niektórych. W ogóle odróżnianie dobrych rzeczy od złych.
Przykładowo pewna osoba z mojej rodziny uważa że naściemniac szefowi co do przepracowanych godzin żeby dostać większą wypłatę jest spoko, ale kiedy zjem w piątek kiełbasę to awantura, że jak to, piątek jest a ja mięso jem, w boga nie wierzę i będę się w piekle smażyć!
#logikakatoli
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pro_Proboszcz: Katolicyzm jest szkodliwy. Zniewala umysły, trwoni publiczne pieniądze, wpływa na politykę dążąc do wprowadzenia przepisów prawa wyznaniowego, a także regularnie zakłóca porządek publiczny. A to tylko grzechy widoczne na pierwszy rzut oka.

Wracając do tezy: Zresztą jak obroni cię katolicyzm przed islamem? Wątpię, że katolicy zaczęliby strzelać do muzułmanów, raczej stałoby się dokładnie odwrotnie. Przed islamem może ochronić sprawnie działające państwo i laicyzacja głęboko tkwiąca w sercach obywateli. Laicyzacja,
  • Odpowiedz
pieniądze dajesz dobrowolnie


@Pro_Proboszcz: Nie pamiętam, by ktoś pytał mnie o zgodę na płacenie podatków.

Dodatkowo, swą ostatnią wypowiedzią udowodniłeś zbędność religii w dzisiejszym świecie. Był to system prawno-społeczny mieszkańców pustyni z czasów epoki żelaza. Już nie potrzebujemy religii. Potrzebujemy całkowicie świeckiego systemu prawnego i systemu wartości. Systemu, w którym nie zabijamy, bo szanujemy wolność i prawa drugiego człowieka, a nie dlatego, że po śmierci możemy trafić do piekła.
  • Odpowiedz