Karetka na sygnale zderzyła się z osobówką. Jedna osoba nie żyje

Członek załogi pogotowia ratunkowego zginął, a drugi trafił do szpitala w wyniku zderzenia karetki z samochodem osobowym

[Mirek_Cebula]

Jedziesz ratować i sam giniesz:( Przy takich wypadkach to człowiek jakoś bardziej umie sobie wyobrazić strażaka który ginie na interwencji, ratownika górskiego.... A nie ratownika pogotowia. Okropne.
:( wyrazy współczucia. Oby ten co przeżył, szybko wrócił do zdrowia, w tym tego psychicznego.

[RKN_]

@Mirek_Cebula no nie myśli się o tym ale kierowca karetki to w sumie niebezpieczna robota. Poza tym na koniec jak wydarzy się wypadek to raczej z winy karetki, to nie jest tak że jak jedzie na sygnale to może zamknąć oczu i pruć przed siebie

[Anomalocaracid]

@Mirek_Cebula: No czasem nie przewidzisz. Parę razy przykleiłem się do szyby bonktoś wlazł na pasy znienacka jak jechaliśmy na sygnale

[tumiwisizm]

Z-----------e przez skrzyżowanie może się skończyć wypadkiem ¯\(ツ)/¯

[SNAKE_83]

@tumiwisizm: wszyscy powinni się zatrzymywać na skrzyżowaniu, nie ważne czy zielone, czy pierwszeństwo bo znajdzie się ktoś, kto nie respektuje zasad!

Skąd wiesz, że z---------ł? W mieście widuję karetki które bardzo zwalniają, to gliniarze jeżdżą jak by mieli własny tunel czasoprzestrzenny

[SNAKE_83]

@tumiwisizm: różni są kierowcy i sytuacje, po za miastem też inna perspektywa, bo tu nikt prawie nie jeździ...
a takie vany łatwo wywrócić, wysoki środek ciężkości, napakowany sprzętem pod sufit, małe boczne walnięcie i już leci karetka na pobocze

[tombeczka]

Pierwsze pytanie brzmi; czy facet miał zapięte pasy? Obstawiam 4:1 na to, że nie. Jest czymś nagminnym np. w OSP, że obsady nie zapinają pasów - wiadomo, ratownicy z tyłu, zrozumiałe - są w ubraniach specjalnych, dopinają się, itp. Ale pasów nie używają również kierowcy i dowódcy z przodu. A fizyka działa tak samo. Na cywili i na mundurowych.

[bama-kala]

@tombeczka: na pewno nie miał - jak ktoś jedzie na b-----h, to mu się wydaje, że jest nieśmiertelny

[Anomalocaracid]

@tombeczka: karetką

[Let_Me_2_Be]

Mieszkam w Japonii i tutaj karetki jeżdżą na sygnale bardzo powoli w stosunku do tych polskich a na skrzyżowaniach to zawsze się zatrzymują nawet jak jest mały ruch.

I mają aż 3 tryby syren. Gdzie ostatni to jest głośne powiadamianie słowne że "jedzie karetka proszę ustąpić pierwszeństwa.

Nie wiem jaki to ma przerzut na śmiertelność pacjentów ale ogólnie tutaj nawet nigdy kolizji nie widziałem każdy jeździ tak spokojnie. (Inna sprawa że jest

[Pbr]

@tombeczka ale ma też infrastrukturę. Ja tam nie lubię metra w Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu ¯_(ツ)_/¯

[Kot_w_butach7]

Wielokilometrowe korki na autostradach, stojące miasta w godzinach szczytów - zachód przerabiał w latach 70-tych. I jest już na zupełnie innym etapie.

@tombeczka: Coooo???

Praktycznie każde duże miasto na zachodzie to przerabia.

[Monu253]

Słaba sprawa, zastanawiam się co dokładniej się stało, a raczej jak do tego doszło. Rozumiem że ogólnie karetka czy jaki kolwiek inny pojazd uprzywilejowany musi zachować ostrożność itd i w razie czego ponosi odpowiedzialności jeżeli coś się stanie. Ale za zawsze staram się za wszelką cenę ułatwić/ nie przesadzać takim pojazdom nawet łamiąc przepisy ale w granicach rozsądku

[ChrisYates]

@Monu253: Doszło pewnie do tego tak, że ludzie jeżdżą na autopilocie, widzą zielone na skrzyżowaniu to jadą, nowsze auta dobrze wyciszone, do tego jakaś muzyka i nie słyszą sygnałów dźwiękowych pojazdów uprzywilejowanych.
Dlatego te pojazdy powinny nadawać jakiś sygnał w promieniu kilkuset metrów, który byłby odbierany przez wszystkie auta dookoła i dawały znać kierowcy. W nowych autach coś takiego montowane w standardzie, a do starszych do kupienia jakieś adaptery i

[galicjanin]

@general_b---a w praktyce jesteś ratownikiem, masz prawko kategorii B (dlatego w Polsce mało popularne są karetki kontenerowe), zdasz ten kurs i możesz być kierowcą karetki.

[H100]

@ArtVSS: ale to wygląda, jakby osobówka tylko "musnęła" karetkę, a kierowca karetki odbijał (nagle i mocno) w prawo i to wystarczyło, żeby tak przekoziołkował.

Jakby nie ruszał kierownicą, to nie wyobracałoby go tak.
czy są gdzieś w ogóle zdjęcia osobówki? czy w ogóle doszło do kontaktu między pojazdami? na filmie (pod koniec) pojawia się w kadrze auto, czy to uczestnik kolizji, czy przypadkowy samochód?

[bama-kala]

kolizja na skrzyżowaniu, peżocik skręcał w lewo (rozumiem, że karetka jechała na wprost), a w karetce prawy bok zaorany - ktoś może to wyjaśnić?

[piekuo]

@bama-kala: albo karetka wyprzedzała go z lewej

[jarek-krawczyk]

@bama-kala: Jest nagranie z tego, skręcał w lewo a karetką włączyła koguty przed samym skrzyżowaniem

[piotreeek]

Pracowałem kilka lat na karetkach, nieraz koledzy lekko sugerowali mi że jestem p---a bo zapinam pas jak i grzeje zdecydowanie zbyt między pasami w korku.

[Matpiotr]

Pamiętam kilka lat temu, jak do wypadku jechały dwie karetki, i dwie straże.
Akurat przed wypadkiem jest idealne skrzyżowanie dróg pod kątem prostym.
Z jednej jechały dwie karetki na wprost, a z drugiej dwie straże co musiały skręcić w prawo.
Strażak w ostatnim momencie dał po hamulcach, bo mało brakowało że karetka by mu się wbiła w korpus.
Kto miał pierwszeństwo, skoro jedni i drudzy mieli i światła i b---y?