@krulewna: Coś w tym jest ;) Tu bardziej chodzi o niezależność i samowystarczalność w jakimś zakresie. Mam kilku znajomych co są w moim wieku (rocznik '90) bez prawa jazdy i muszę przyznać ,że są to specyficzne osoby, których częstym nawykiem jest racjonalizowanie wszelkich niedoskonałości ;)
#!$%@? ale mam beke z #niebieskichpaskow tutaj XD @krulewna ma trochę racji i nie chodzi o jej zdanie na temat posiadania prawka, tylko mentalności tutejszych użytkowników XD
@krulewna: mam prawo jazdy i rozumiem że warto je posiadać ale z drugiej strony samochód nie jest zawsze i wszędzie niezbędny. Są miasta na tyle duże, na tyle dobrze skomunikowane i z tak małą ilością miejsc parkingowych że samochodu nie opłaca się posiadać bo do pracy/szkoły/urzędów/znajomych szybciej dojedziesz komunikacją miejską a na sytuacje awaryjne zawsze są taxi.
@krulewna: Sama zarobiłaś na prawko? Ile kosztowało jak robiłaś?
Mieszkam w mieście, w ścisłym centrum. Posiadanie auta jest dla mnie bez sensu, dlatego też nie robiłam prawka. Jak potrzebuję to mam nogi, rower, komunikację miejską.
Jak uznam, że mi się za jakiś czas przyda to zrobię, teraz nie widzę potrzeby. I nie wymagam tego od mojego #niebieskipasek
@krulewna: O ile jestem się w stanie zgodzić z tym, że w obecnych czasach posiadanie prawa jazdy to coś, co powinno się mieć tak jak maturę :P o tyle posiadania samochodu - niekoniecznie. Chyba, że żyjesz w małym miasteczku/na wsi i po byle pierdołę musisz dymać ileś kilometrów do sąsiednich miast. W dużym mieście czasami ułatwia, ale nie zawsze, moja prędkość średnia w Łodzi (a jechać muszę przez centrum) to, o
Co się tu teraz #!$%@? to ja nawet nie xD Od całkiem rozsądnego w niektórych sytuacjach "prawko tak, samochód niekoniecznie" przeszło prawie do "A na #!$%@? prawko, a samochód to głupota".
Wypoki, wy korposzczury, jesteście bardziej kancerogenni niż azbest i fajki xD
@krulewna: Mówisz, ze 25+ bez prawka to #!$%@?ś. A co jeśli facet do 25 roku życia zarabia na utrzymanie + wykształcenie? Nie ma wsparcia od rodziców. Powiedzmy, że ma jeszcze jakieś hobby, na które wydaje trochę zarobionych pieniędzy lub przeznacza je na rozrywkę. Chciałby mieć prawko, ale jeszcze bez wykształcenia nie zarabia takich kokosów, by go było stać na utrzymanie, wykształcenie i jeszcze prawko. To znaczy, że też jest niezaradnym #!$%@?,
Co byście poradzili na notoryczne włamania do bloków ? Policja nie daje rady a ostatnio mocno się nasiliły. Łapanie za klamki, okradzione komórki lokatorski. Nawet główne drzwi od klatki są pokiereszowane bo ktoś próbował przez nie wejść. #wlamania #kradziez #zlodzieje #wroclaw
#wyznanie #mojaopinia #niebieskiepaski #prawojazdy
przede wsyzstkim K do ujeżdżania Karyn ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Mieszkam w mieście, w ścisłym centrum. Posiadanie auta jest dla mnie bez sensu, dlatego też nie robiłam prawka. Jak potrzebuję to mam nogi, rower, komunikację miejską.
Jak uznam, że mi się za jakiś czas przyda to zrobię, teraz nie widzę potrzeby. I nie wymagam tego od mojego #niebieskipasek
@Jubei: to ty jeszcze nie wiesz że to czego nie mają = patologia?
najbardziej widać to było 10-15 lat temu kiedy ludzie byli znacznie biedniejsi:
rodziców stać żeby dzieciaka wysłać za granicę = patologia
kupili dziecku drogie buty/telefon/cokolwiek? = patologia
po 2 - wykopowi niezależni myśliciele tłumaczą się przed atencyjną karyną - hahaha
po 3 -
jest w tym trochę racji,
Wypoki, wy korposzczury, jesteście bardziej kancerogenni niż azbest i fajki xD
Już nie wiadomo kto kogo troluje
A co jeśli facet do 25 roku życia zarabia na utrzymanie + wykształcenie? Nie ma wsparcia od rodziców. Powiedzmy, że ma jeszcze jakieś hobby, na które wydaje trochę zarobionych pieniędzy lub przeznacza je na rozrywkę. Chciałby mieć prawko, ale jeszcze bez wykształcenia nie zarabia takich kokosów, by go było stać na utrzymanie, wykształcenie i jeszcze prawko.
To znaczy, że też jest niezaradnym #!$%@?,