Wpis z mikrobloga

co to się dziś stało, 5 rano, siedzimy sobie przy galerii dominikańskiej na ławecce we trójke i kończymy piwko, podbija 3 typów, jeden totalnie bez zębów, gadka o niczym i o wszystkim, jeden pytał o fetke czy nie mamy załatwić, oni porobieni bardzo, kołysają się na nogach ale mowa bez zarzutu, naćpani. Po 20 minutach odbili, stanęli 20 metrów obok, nagle jeden z nich podbija znów i mówi:

"Muszę jednego z was w----ć" Moje chłopaki siedzą na ławce, ja stoję, wiem co będzie za chwilę i jestem gotów, k---a jestem przerażony, adrenalinka potężna, nie chcę tego

My: "Co k---a? O chodzi?"

"No muszę wam w----ć"

Podbija pozostała dwójka z rękami w górze, wiecie jak to jest, trzeba zaatakować pierwszym, wtedy ma się przewagę, tak zrobiłem, ten bez zębów dostał pierwszy, leży na ziemi, lece w drugiego ( tego co podbił i gadał, co musi zrobić ), jeb, leży na ziemi, trzeci szarpie się z ziomeczkiem, obracam się i utwierdzam czy jest spokój, tak jest, dwójka leży i jest kopana, k---a lecę na pomoc, ostatni jeb, dostał ale poleciałem z nim na ziemi, kolano r-------e, wstaje, koleś s-------a, obracam się i patrze jak wygląda sytuacja, ten bez zebów podnosi się i ucieka, został na ziemi ten co podbił pierwszy, zasłania się, k---a przebutowaliśmy typa, pierwszy raz mi się zdarzyło, z typa leciały fanty, fajeczki i trochę drobnych z telefonym, przygarnęliśmy bez telefonu, chociaż teraz myślę, że należało ten telefon r------ć lub wrzucić do rzeki za karę

powiedzcie mi ludzie, co siedziało im w głowach? ja byłem przerażony, to nie pierwszy raz taka akcja, po co zrobili? dla zabawy? bo byli nacpani? k---a pozostala dwojka wyslala swojego zolnierza i chciala zobaczyc reakcje? nie trafili na p---y tak jak mysleli

bilans? nam nic sie nie stalo, cale szczescie, nikt z nas nie dostal w morde, jedynie noga mnie boli w kostce od kopania po glowie, ziomeczki mi dziekowali, bo sami by sobie nie poradzili

a co jakby któryś miał kose? j----e zwierzęta

#wroclaw #truestory #takaprawda #patologiazewsi #narkotykizawszespoko #coolstory #logikaniebieskichpaskow #wtf
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Harold: Ty byś pewnie pogłaskał po głowie i oddał swój telefon co? broniłem się, myślisz, że oni by nie kopali? masz tu trochę racji, pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło i mam nadzieję ostatni, ze mnie też bestia wyszła w tamtym momencie
  • Odpowiedz
z typa leciały fanty, fajeczki i trochę drobnych z telefonym


@amisobad: skojarzylo mi sie z gta od razu, jak kasa wypada z trupow ;D. Ogolnie dobrze, ze im w-------------e, ale musisz uwazac. W tym przypadku Cie ponioslo i jakbys typa zabil, to idziesz siedziec. Nie wazne, ze to oni sprowokowali sytuacje.

Bijesz smiecia, siedzisz za czlowieka.

Z reszta zobacz sobie filmik slynny z jakiejs knajpy we wro, gdzie bramkarz sprzedaje
  • Odpowiedz
ze mnie też bestia wyszła w tamtym momencie


@amisobad: rozumiem cię, też miałem podobną sytuację z tym, że nie kopałem po głowie a po prostu przygniotłem do ziemi, lewą ręką przytrzymałem jego prawą, na lewej położyłem kolano i systematycznie wypłacałem gongi prawą.
  • Odpowiedz
jedynie noga mnie boli w kostce od kopania po glowie


Masz się czym chwalić. Rozumiem reakcję, ale mogło się to skończyć tak, że w ramach obrony kogoś zabiłeś.
  • Odpowiedz
wstaje, koleś s-------a, obracam się i patrze jak wygląda sytuacja, ten bez zebów podnosi się i ucieka, został na ziemi ten co podbił pierwszy, zasłania się, k---a przebutowaliśmy typa


@amisobad: podsumowując:

we trzech kopaliście leżącego, zamiast go spacyfikować i zadzwonić po policję. Zachowaliście się jak sebixy, #patologiazewsi i #podludzie
  • Odpowiedz
@Herflik: spacyfikować i zadzwonić na policję XD człowieku, w sytuacjach stresowych nie myślisz o takich rzeczach, jest tylko albo my albo oni

widać że bójkę to Ty widziałeś jedynie na przerwie w gimbazie
  • Odpowiedz
@Herflik: Zadzwonić na policję? W takiej sytuacji (kiedy atakujesz pierwszy żeby uprzedzić tamtych) to niestety nawet jeśli po drugiej stronie jest patologia i ćpuny to raczej nie skończyłoby się korzystnie a w skrajnym wypadku wręcz kryminałem.
  • Odpowiedz
jedynie noga mnie boli w kostce od kopania po glowie


@amisobad: Nie kopałeś po głowie, tylko gość leżąc na ziemi jeszcze się bronił i Ci w-----ł kilka razy z dyni po piszczelu:D
  • Odpowiedz