Wpis z mikrobloga

  • 1025
Czołem, Mirki!

TL;DR: Mieszkam u @feuerfest i @friq @thefriq na Bali i jest zajebiście.

Imprezujemy, czilujemy, jeździmy na motocyklach, zwiedzamy, spotykamy lokalne piękności, gramy w gry karciane. Jestem u nich już tydzień i nie zamieniłbym tego czasu na żaden inny. Przyjechałem tu jako randomowy mirek, a obdarzyli mnie zaufaniem i ugościli po królewsku, w ich towarzystwie nie można się nudzić. Totalnie bezproblemowi ludzie wiodący życie pełne problemów w stylu zacinające się Apple TV i dzielnie stawiający czoło trudnościom dnia codziennego jak papaja zbyt dojrzała, by zrobić trzywarstwowe smoothie (tak, żeby warstwa papaji odcinała się wyraźnie od warstwy kiwi).
Przez ostatnie 5 dni gościli też moje znajome, dwie urocze autostopowiczki z Hiszpanii, poznane w trakcie podróży przez Indonezję; dziś musiały wyruszyć w kierunku Jakarty. Świetnie się razem bawiliśmy.

Jak znalazłem się w tak pięknym miejscu z tak cudownymi ludźmi? Kupiłem bilet w jedną stronę za 400 zł do Bangkoku, stamtąd 3 miesiące stopowałem zwiedzając po drodze Tajlandię, Malezję, Singapur i Indonezję, aż nie dotarłem tutaj. Po drodze doświadczyłem wielu wspaniałych przygód. Zrozumiałem wiele rzeczy, poznałem lepiej świat i siebie. Za tydzień wylatuję na 3 miesiące do Australii do Perth i zwiedzę stopem północne wybrzeże udając się w kierunku Sydney. Jeśli ktoś chciałby się zobaczyć po drodze, jestem otwarty na kontakt.

Piszę ten wpis nie tylko po to, by się pochwalić, choć muszę przyznać, że to najważniejszy z powodów. Może ktoś podobnie jak ja rzuci gównostudia i rozpocznie podróż w nieznane, szczerze poletzam. Po dwóch tygodniach samotnego wygnania (każdy z przyjaciół miał po 5 powodów, by nie jechać) byłem zły na siebie, że nie zdecydowałem się na taki krok wcześniej. Wyleczyło mnie to z depresji i niskiego poczucia własnej wartości, może nawet za bardzo. Jakieś pytania? Z przyjemnością odpowiem.

Hmm, przeczytałem to, co napisałem i doszedłem do wniosku, że jest za miło, więc:
A WY CO, DALEJ W 40-LETNIM BLOKU Z WIELKIEJ PŁYTY ZDYCHACIE Z GORĄCA I BYLE DO PIĄTKU NAPIĆ SIĘ TANIEGO PIWA? SEKS NIE JAKO PRZYJEMNOŚĆ, A W NAGRODĘ? A PALMA TO TYLKO NA TAPECIE STAREGO LENOVO? WANNA ZA MAŁA, BY NOGI WYPROSTOWAĆ?

Tak, teraz lepiej. 
Liczę na żywiołową, wielowątkową  dyskusję pod tym postem i dajcie plusy, tak z 5, bo mi bardzo zależy, bez tych plusów to ja smutny będę.

#feuernabali #friqnabali
#jridernabali :D
#wygryw #podroze #autostop #przegryw #chwalesie #buldupy #nohomo ##!$%@?
Pobierz jrider - Czołem, Mirki!

TL;DR: Mieszkam u @feuerfest i @friq @thefriq na Bali i jest...
źródło: comment_TdUKh4DpQPCpoB5Ed3YaM6hDuAzUpgQz.jpg
  • 233
@majas: Dzięki, Ty też!
@farbadookienn: w każdym języku po 2 dniach potrafisz potrafisz powiedzieć dziękuje, jeść, pić, ruchać, prysznic. Potem można rozbudowywać słowniczek, generalnie z tajskiego to może 20 słów znam, z bahasa malaysia i indonesia 30 slow. Poza tym google translate i czasem mowią po angielsku.
@chilling: Wizy do Tajlandii, Majezji, Filipin i Singapuru oraz Australii są darmowe. Wietnam, Laos, Birma i Kambodża po 30$, ale tam mnie
Pobierz jrider - @majas: Dzięki, Ty też!
@farbadookienn: w każdym języku po 2 dniach potrafis...
źródło: comment_QUI6brN5bSOzGTZtvLOHOrWo6OeHit7D.jpg
@jrider: to samo miałam na islandii. poleciałam tam sama i trochę się bałam czy przez te 20 dni nie odczuję trochę samotności i czy w ogóle poznam kogoś fajnego. okazało się, że nie mogłam się odpędzić od ludzi i ich życzliwości. poznałam kanadyjskiego pisarza, który był w amoku pisania książki o dominacji żydów na świecie, chłopaczka z kraju basków, który znał więcej polskich zespołów niż ja(siara:D), irlandczyka, który uczył mnie jak
@jrider: Tych to podziwiam! :D
Sam marzę o takim tripie, ale zaraz zaczynają mi się kłębić w głowie myśli typu:
"ło jezu, a jak ja się tam dogadam", "a skąd będę wiedział jak dotrzeć tu i ówdzie", "a co jak nie będę mógł znaleźć choćby chwilowej pracy?!" itp. itd. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@gwiezdna: zostawiając każdy kraj czułem żal, ale wszędzie okazywało się być jeszcze lepiej, jedynie nie wyobrażam sobie powrotu do Polski. Jak będziesz wyjeżdżała, to obczaj gdzie jestem i weź się dołącz na jakiś czas :D
@fiszu86: można, ale po co, skoro mogę się z tego ponabijać? Nie zrozum mnie źle, sam byłem taki, piwko w weekend, studia w tygodniu, 14 metrów kwadratowych pseudo wolności i gównoprywatności. W końcu się ogarnąłem,
Pobierz jrider - @gwiezdna: zostawiając każdy kraj czułem żal, ale wszędzie okazywało się być...
źródło: comment_JLQgrDVrAhLM912VsgvQGPanMO1ALPhp.jpg