Aktywne Wpisy
RobieZdrowaZupke +95
U mnie w domu się zawsze jadło majonez Winiary i myślałem, że ludzie sobie robią jaja z tym, że Kielecki smakuje jak ocet, lub przynajmniej przesadzają, bo gdzie bym nie jadł jakiegoś majonezu poza domem w burgerach czy w sałatkach to zawsze smakował tak samo. Pierwszy raz zjadłem kielecki jakoś rok temu i muszę przyznać, że ludzie nie przesadzają ani trochę xD
To gówno smakuje i #!$%@? octem. Nie wiem jak można
To gówno smakuje i #!$%@? octem. Nie wiem jak można
uzytkownik2560 +75
TL;DR: Mieszkam u @feuerfest i @friq @thefriq na Bali i jest zajebiście.
Imprezujemy, czilujemy, jeździmy na motocyklach, zwiedzamy, spotykamy lokalne piękności, gramy w gry karciane. Jestem u nich już tydzień i nie zamieniłbym tego czasu na żaden inny. Przyjechałem tu jako randomowy mirek, a obdarzyli mnie zaufaniem i ugościli po królewsku, w ich towarzystwie nie można się nudzić. Totalnie bezproblemowi ludzie wiodący życie pełne problemów w stylu zacinające się Apple TV i dzielnie stawiający czoło trudnościom dnia codziennego jak papaja zbyt dojrzała, by zrobić trzywarstwowe smoothie (tak, żeby warstwa papaji odcinała się wyraźnie od warstwy kiwi).
Przez ostatnie 5 dni gościli też moje znajome, dwie urocze autostopowiczki z Hiszpanii, poznane w trakcie podróży przez Indonezję; dziś musiały wyruszyć w kierunku Jakarty. Świetnie się razem bawiliśmy.
Jak znalazłem się w tak pięknym miejscu z tak cudownymi ludźmi? Kupiłem bilet w jedną stronę za 400 zł do Bangkoku, stamtąd 3 miesiące stopowałem zwiedzając po drodze Tajlandię, Malezję, Singapur i Indonezję, aż nie dotarłem tutaj. Po drodze doświadczyłem wielu wspaniałych przygód. Zrozumiałem wiele rzeczy, poznałem lepiej świat i siebie. Za tydzień wylatuję na 3 miesiące do Australii do Perth i zwiedzę stopem północne wybrzeże udając się w kierunku Sydney. Jeśli ktoś chciałby się zobaczyć po drodze, jestem otwarty na kontakt.
Piszę ten wpis nie tylko po to, by się pochwalić, choć muszę przyznać, że to najważniejszy z powodów. Może ktoś podobnie jak ja rzuci gównostudia i rozpocznie podróż w nieznane, szczerze poletzam. Po dwóch tygodniach samotnego wygnania (każdy z przyjaciół miał po 5 powodów, by nie jechać) byłem zły na siebie, że nie zdecydowałem się na taki krok wcześniej. Wyleczyło mnie to z depresji i niskiego poczucia własnej wartości, może nawet za bardzo. Jakieś pytania? Z przyjemnością odpowiem.
Hmm, przeczytałem to, co napisałem i doszedłem do wniosku, że jest za miło, więc:
A WY CO, DALEJ W 40-LETNIM BLOKU Z WIELKIEJ PŁYTY ZDYCHACIE Z GORĄCA I BYLE DO PIĄTKU NAPIĆ SIĘ TANIEGO PIWA? SEKS NIE JAKO PRZYJEMNOŚĆ, A W NAGRODĘ? A PALMA TO TYLKO NA TAPECIE STAREGO LENOVO? WANNA ZA MAŁA, BY NOGI WYPROSTOWAĆ?
Tak, teraz lepiej.
Liczę na żywiołową, wielowątkową dyskusję pod tym postem i dajcie plusy, tak z 5, bo mi bardzo zależy, bez tych plusów to ja smutny będę.
#feuernabali #friqnabali
#jridernabali :D
#wygryw #podroze #autostop #przegryw #chwalesie #buldupy #nohomo ##!$%@?
@SiDi: chyba żyjemy w innych Polskach lub wszystko kupują Ci rodzice. Polecam http://www.ztm.poznan.pl/bilety/cennik/. Mieszkam na obrzeżach, sprawdź strefa A+B. Chyba, że chcesz o 30 zł się kłócić.
@Paracelsus: DOKŁADNIE. Ale wybierz coś tańszego i stopuj byle gdzie, w Malezji z miesiąca, który tam spędziłem, spałem na dziko 5 dni, resztę byłem przez kogoś zapraszany :D
@SiDi: tak właśnie lubię. To nie wmawiaj mi, że nie wiem ile sieciówka kosztuje. Peace i ogarnij dupę :p
@Paracelsus: po drodze wyzdrowiejesz. Lubię Twój awatar, wygląda jak moja codziennosc :D
@jrider: Chyba południowe wybrzeże (?). Jeżeli jednak północne to szacun. ( ͡° ͜ʖ ͡°)