• 1025
Czołem, Mirki!

TL;DR: Mieszkam u @feuerfest i @friq @thefriq na Bali i jest zajebiście.

Imprezujemy, czilujemy, jeździmy na motocyklach, zwiedzamy, spotykamy lokalne piękności, gramy w gry karciane. Jestem u nich już tydzień i nie zamieniłbym tego czasu na żaden inny. Przyjechałem tu jako randomowy mirek, a obdarzyli mnie zaufaniem i ugościli po królewsku, w ich towarzystwie nie można się nudzić. Totalnie bezproblemowi ludzie wiodący życie pełne problemów w stylu zacinające się Apple TV i dzielnie stawiający czoło trudnościom dnia codziennego jak papaja zbyt dojrzała, by zrobić trzywarstwowe smoothie (tak, żeby warstwa papaji odcinała się wyraźnie od warstwy kiwi).
Przez ostatnie 5 dni gościli też moje znajome, dwie urocze autostopowiczki z Hiszpanii, poznane w trakcie podróży przez Indonezję; dziś musiały wyruszyć w kierunku Jakarty. Świetnie
jrider - Czołem, Mirki!

TL;DR: Mieszkam u @feuerfest i @friq @thefriq na Bali i jest...

źródło: comment_TdUKh4DpQPCpoB5Ed3YaM6hDuAzUpgQz.jpg

Pobierz
  • 233
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TheFriQ: kilka faktów, tak bez złośliwości. zdobywasz wykształcenie, doświadczenie, kontakty, pracę itd w Polsce, gdzie jesteś kształcony i leczony na koszt podatników czyli nas wszystkich. Po znalezieniu pracy przechodzisz sobie na tryb zdalny żeby pracować w odpowiadającej Ci strefie klimatycznej, gdzie życie jest tanie a laski są łatwe, ale mimo wszystko postanawiasz kręcić regularną bekę z ludzi, którzy zostali w tym właśnie kraju, który dał Ci te wszystkie narzędzia do
  • Odpowiedz
@jrider: Poznałem Cie z kolegą @trusiek na lotnisku w Warszawie. Szacun za manewry jakie dokonujesz, lubię jak ludzie robią swoje. Ładnie piszesz o tym jak zmieniłeś światopogląd i samego siebie ale czemu nie wyzbyłeś się naleciałości jaką jest straszne wożenie się. Po pierwszej minucie z Tobą miałem już Cię dość, a po dwóch minutach już się szykowałem do zmiany swojej lokalizacji by Ci nie wpieprzyć. Po dwóch miesiącach w
  • Odpowiedz