Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lubielizacosy: czy Ty właśnie radzisz wchodzenie we friendzone? nie, to się nie przerodzi w uczucie. przyjaźń/zwykła znajomość z kobietą - jak najbardziej, ale nie po to, żeby ją uwieźć.

@30LP na przyszłość odpisuj w tym samym wpisie w komentarzach. skoro temat ten sam, to nie ma sensu tworzyć nowego.

nie masz jakiegoś s----------a społecznego, nie boli cię twój wiek. z tego co widzę to problemem są głównie dwie rzeczy - fakt,
  • Odpowiedz
Jeśli domyślacie się, że macie depresję, to nie zwlekajcie z wizytą u lekarza. Unikniecie zmarnowania kliku miesięcy/lat życia. Ja żałuję, że zacząłem się leczyć tak późno. Myślę, że moja depresja zaczęła się około 2005 roku, a leczyć zacząłem się dopiero w 2013.


@30LP: gdyby mi zależało na czymkolwiek to bym może poszedł a tak to jestem całkowicie zobojętniały. I żyję. I dobrze mi z tym.
  • Odpowiedz
@30LP: w takim stanie mi dobrze i to jestem ja. Co prawda ukształtowały mnie też poczynania innych ludzi co kompletnie wyzuło ze mnie najmniejszą odrobinę dobroci i współczucia, a został tylko gniew i żądza zemsty, ale mi to odpowiada. Daje mi siłę.
  • Odpowiedz
@misiek203:

Ja jednak będę się upierał przy poznawaniu przez portale randkowe. Wydaje mi się to normalniejsze i naturalniejsze. Może to, co zaraz przedstawię, będzie typowymi wymówkami #stuleja, ale wydaje mi się, że #rozowepaski, które np. czekają na autobus, robią zakupy, wyprowadzają psa, nie są koniecznie zainteresowane poznawaniem kogoś (a w szczególności mnie). Jeśli zakładają konto na #badoo albo #sympatia, wgrywają
  • Odpowiedz
@30LP: Tylko, że jest drobna różnica. W rzeczywistości niewielki procent facetów ma jaja żeby zagadać. Na portalach randkowych jest kilka razy więcej jest samców niż samic i prawdopodobnie każda ładniejsza dostaje mnóstwo wiadomości. Wniosek: w "realu" masz dużo większa szanse na ładniejszą i ogólnie ogarniętą dziewczynę.

Tylko, że na Twoim miejscu zanim zaczniesz szukać związku, to zrobiłbym coś z tą nieśmiałością. Bo wiedz, że to nie jest jakaś abstrakcja zagadać do
  • Odpowiedz
@30LP: Widzę, że portale randkowe bardziej Ci odpowiadają. Faktycznie, mają kilka zalet. Jeśli tak wolisz - ok, co raz więcej par poznaje się w Internecie. Ostatnia kwestia w tym temacie: mówisz, że do starszych osób nie masz problemu zagadać, kiedy celem nie jest podryw. No to możesz podejść do dziewczyny z takim samym nastawianiem - poznać jej opinię na jakiś temat albo dowiedzieć się kim jest. Możesz sobie powiedzieć, że
  • Odpowiedz
@misiek203

No to możesz podejść do dziewczyny z takim samym nastawianiem - poznać jej opinię na jakiś temat albo dowiedzieć się kim jest. Możesz sobie powiedzieć, że sam nie wiesz czy chcesz ją poderwać, tylko po prostu ją poznać. Nie "udawać, że to nie jest podryw", tylko faktycznie tak myśleć.


Mogę spróbować, ale nie wiem, czy byłbym w stanie wmówić sobie, że to nie jest podryw.
  • Odpowiedz
@30LP:
Jak widzisz ładną dziewczynę, to skąd wiesz, że chcesz ją poderwać? O ile nie interesuje Cię przygoda jednonocna, to poza wyglądem trzeba się chyba przekonać, czy coś sobą reprezentuje. Jeżeli zagadanie do każdej dziewczyny traktujesz jako podryw, to wyluzuj trochę. Po co podchodzić? Dla samej praktyki. "Rób codziennie jedną rzecz, której się boisz." Jeżeli paraliżuje Cię myśl rozmowy z nowo poznaną dziewczyną, to nawet jak znajdziesz sobie partnerkę warto
  • Odpowiedz
@30LP: Też lubię dziewczyny w tenisówkach, mają taki swój urok.

Kobieta, jeśli uważa, że facet jest dla niej atrakcyjny, to np. siada blisko niego, przechodzi blisko niego albo "zupełnie przypadkowo" szuka kontaktu. To jest pozornie bez znaczenia, ale ona w tym momencie daje mu szansę, okazję, żeby ją zaczepił, zrobił pierwszy krok.

Brak odwagi, żeby zagadać do przypadkowej dziewczyny. Np. dziś w tramwaju usłyszałem rozmowę chłopaka i dziewczyny. Powiedziała coś w stylu
  • Odpowiedz
@30LP: Z koleżankami, które znasz od kilku lat możesz stosować jedynie najbardziej akceptowalne formy kontaktu fizycznego. Jak sam napisałeś, to trzeba testować na nowych ludziach. Gdzie poznać? Wszędzie - na ulicy, w klubie, przez Internet, w jakichś grupach hobbystycznych, zajęciach np. z tańca. A tak w ogóle to idź na kurs tańca. Poszukaj jakiegoś dla początkujących i się zapisz. Taki kurs daje idealne warunki do oswojenia się z kontaktem fizycznym.
m.....3 - @30LP: Z koleżankami, które znasz od kilku lat możesz stosować jedynie najb...
  • Odpowiedz
@misiek203:

Tak jak napisałeś - lenistwo/prokrastynacja oraz lęk przed kontaktem fizycznym z kobietami mają ze sobą wspólne tylko to, że metoda na rozwiązanie tych problemów jest taka sama: "po prostu to zrób". Pomijając to, są to zupełnie inne problemy.

Mogę zacząć robić wszystko, o czym pisałeś we wcześniejszych komentarzach - wstawać rano, brać zimny prysznic, medytować, przez 10 minut czytać książki o samorozwoju. Mogę nawet zapisać się na ten kurs
  • Odpowiedz