Wpis z mikrobloga

Plusuj jeśli uważasz, że ta nalepka na zderzakach jest przejawem #!$%@? motocyklistów, którzy uważają się za święte krowy na drogach i krzyczą wszem i wobec - UWAŻAJCIE NA NAS - JEDZIEMY
Jesteście takimi samymi użytkownikami dróg jak każdy inny. Nie należy wam się specjalne traktowanie. Po prostu jedźcie zgodnie z przepisami

#oswiadczenie #takaprawda #patrzwlusterkamotocyklesawszedzie #patologiazewsi #motocykle #gownoburza
Krizz - Plusuj jeśli uważasz, że ta nalepka na zderzakach jest przejawem #!$%@? motoc...

źródło: comment_ScPhEfhz2tCb17nrV9gWP9YPimghS3r4.jpg

Pobierz
  • 103
  • Odpowiedz
@Krizz: tu chodzi tylko o to, ze widzimy to czego sie spodziewamy. Jesli spodziewamy sie wylacznie samochodow podswiadomie bedziemy ignorowac motocykle. Zdarzylo Ci sie jechac zamyslonym? Na tzw. automacie po ciezkim dniu pracy? Chodzi tylko o to aby pamietac podswiadomie o nie tylko samochodach. Tu NIE chodzi o to, ze motocykle sa doslownie WSZEDZIE (np. na dachu twojego auta). Chodzi o to, ze moga jechac na kazdej drodze, nawet pod twoim
  • Odpowiedz
@Krizz: nadinterpretacja sloganu motocyklistów w Twoim przypadku, jest wysoce niestosowna, a już nie mówię o wysłowieniu się bez przekleństw. Naprawdę, nie da się inaczej ?

Wracając do meritum, sprawa jest prosta - nie uważam się za świętą krowę, nie chcę aby jakikolwiek uczestnik drogi traktował mnie specjalnie - mam to zupełnie gdzieś, wyprzedzę i zapominam. Sprawa się tyczy jedynie kwestii zwracania uwagi na innych uczestników jezdni, w tym przypadku motocykliści wypracowali
  • Odpowiedz
@Krizz:

Ja mam tylko jedno oczekiwanie w stosunku do całej reszty: niech jeżdżą rozsądnie. oznacza to patrzenie w lusterka i sygnalizowanie manewrów.

Tylko tyle.

Z całą resztą sobie poradzę, i z tą która jeździ przepisowo i z tą która jeździ mniej, byle była przewidywalna na drodze.

Gx
  • Odpowiedz
ty jesteś jednym z tych buldupujacych kierowców co twierdza ze motocykl ma stać wnkorku jak każdy inny użytkownik drogi?


@Kick_Ass: a ty jesteś jednym z tych motocyklistów co wyprzedza przed samymi światłami i łamie przepisy bo musi być pierwszy?
  • Odpowiedz
@Krizz: Nie lubię tego tekstu, bo pewnie tak jest odbierany. Z drugiej strony kierowcy nie zwracają uwagi na motocyklistów. Jeżdżę na moto od kilku tygodni i już mi jakiś typ zdążył wyjechać z zielonej strzałki zmuszając do podzielenia się kawałkiem pasa.

Dlatego jak jadę autostradą i wyprzedzam samochody (wcale nie jakoś mega szybko, tylko zwykłe 140) to cicho się modlę, żeby ten kierowca obok którego przejeżdżam spojrzał w lusterko jeśli zechce
  • Odpowiedz
@Golomp: Jestem z mazowieckiego a nie lubelskiego ale i tak ma ból dupy o tą naklejkę bo warszawiacy chyba nie wiedzą jaką mają opinie poza swoim miastem. Teraz idzie lato. Mieszkam w turystycznej miejscowości i znów całe miasteczko będzie zakorkowane bo warszawiacy jak nie mają świateł na skrzyżowaniu to nie widzą co ze sobą zrobić. Nie przechodzi im przez głowę żeby ustąpić pierwszeństwa komuś na podporządkowanej żeby mieć łatwiejszy wjazd tylko
  • Odpowiedz
@Adams_GA: lubię być pierwszy po to miedzy innymi kupilem motocykl,ale przepisów zbytnio staram się nie łamać.jakby wszyscy kierowcy patrzyli w lusterka to żaden motocyklista nie musiał by w ogóle łamać przepisów.
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: to że sobie kupiłeś motocykl bo "lubisz być pierwszy" nie oznacza że możesz wyprzedzać przed przejściem i się pchać naruszając tym samym ciągłą. Pozdrawiam
  • Odpowiedz