Wpis z mikrobloga

@aptudeskaj: polecam w takim razie 513, szersze w udach, a węższe w nogawce. Czasem zdarza się znaleźć jeszcze 508,ktore zostały właśnie zastąpione przez 513.
  • Odpowiedz
@pijanstwo: oh, będę używać języka prawniczego, żeby Ci się lepiej czytało cumplu i łechtało po uszkach. przy okazji dodam do komentarzy jeszcze link do słownika pwn
  • Odpowiedz
@angela09: no k---a, możesz używać mniej potocznego, gorzej się to czyta, niż słyszy, a jeszcze jak autorem jest kobieta, to zupełna padaka. Ale wolna wola, chcesz być na poziomie mamusiek na forach, to bądź. Może to nie przypadek.
  • Odpowiedz
@angela09: pewnie jestes taka kobieca i uwielbiasz 100% mezczyzn. Takich od ktorych testosteron az kipi i w zyciu nie zalozyliby takich spodni. W koncu facet na kazdym kroku musi podkreslac swoja meskosc i heteroseksualnosc. Twoj mezczyzna moze nosic ortalion, bo widzial ktos kiedys geja w ortalionie?! No wlasnie.

Tez nie lubie rurek, ale bardziej nie lubie takiego gadania. spodnie w srodku w drugim rzedzie wygladaja jak rajstopy, nie zalozylbym, ale
  • Odpowiedz
w każdej sieciówce jest mnóstwo straight-fitów. Jak nie masz ud jak Pudzian to sobie coś znajdziesz.


@NieRozumiemIronii: Bardzo daleko mi do Pudziana i do koksa w ogóle, nie mniej jednak od pewngo czasu znalezienie spodni jest dość problematyczne.

Z racji tego, że jestem szczupły i wysoki kiedyś miałem "tylko" tak, że zazwyczaj spodnie były albo za krótkie albo za szerokie w
  • Odpowiedz
@szpongiel: kupuj takie jakie ci się podobają i przerabiaj u krawcowych. Ja zazwyczaj zwężam nogawki i czasem skracam, chociaż budowę ciała mam raczej standardową (34/31).
Ew. jakieś zalando czy inne sklepy z darmowym zwrotem. Zamawiasz 20 krojów, mierzysz sobie w domu, jak cie się któreś spodobają to sobie zostawiasz, a resztę odsyłasz.
  • Odpowiedz
@NieRozumiemIronii: Bardziej chyba muszę iść w zamawianie online. Na allegro sprzedawcy nieźle to ogarniają, bo zazwyczaj jest rysunek i podane wymiary w centymetrach w każdą stronę.
Z krawcami to trochę cienko, bo mieszkam w centrum Londynu i to generalnie kosztowałoby tu więcej niż same spodnie.
Z tego samego też powodu cienko będzie zamawiać z allegro, a na razie na tutejszych sajtach jak amazon czy ebay nie widziałem rzetelnie podanych rozmiarów.
  • Odpowiedz