Wpis z mikrobloga

No to kupiłem pierwsze moto SV 650 N. Myślałem jak to ja nie będę #!$%@?ł, a ograniczam się do szybkiego ruszania spod świateł i generalnie dynamicznej jazdy.

#!$%@? w mieście to strach, w końcu wszyscy chcą mnie rozjechać, wyjechać z podporządkowanej i generalnie rozsmarować na drzwiach.

#!$%@? na ekspresówkach/autostradach też mi jakoś nie wchodzi, bo zwyczajnie wiatr pizga. Rozkręcam się do tego 130 i dalej już nie mam ochoty cisnąć, bo mnie zwiewa z motocykla. Wiem, jestem leszczem, może się przyzwyczaję.

Świetną sprawą jest natomiast filtrowanie w ruchu miejskim (czy jak to się nazywa po polsku). Kierowcy puszek w moim mieście są nadzwyczaj mili, robią miejsce i można zakorkowane obszary miasta opuścić bardzo szybko. Do tego nie ma problemów z parkowaniem, bo motocykl wszędzie się wciśnie i można go postawić gdzieś pod ścianą, gdzie nikomu nie zawadza, a samochód tam nie wiedzie.
#motocykle
  • 18
@spere: 200, bo tyle ma max moj bandit. Szczerze mówiąc spodziewałem się zawężenia pola widzenia i takich tam, co ludzie gadają. A tak w sumie to żadnej różnicy jak się przytuliłem do baku. Trochę wieje i tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale chciałbym pojechać 300. Wtedy będę spełniony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@SUQ-MADIQ: Trochę za drogi dla niego. Szuka czegoś do 5-6k
@mathix: ja przeciwnie. Uważałem, że będę jeździł super spokojnie, jak puszką, więc na pierwsze moto kupiłem tylko 6oo. Jednak motocyklem nie da się nie zapieprzać, a o 5 dyszek w mieście to można między światłami przekroczyć... Też nie jeżdżę powyżej 120-130, za bardzo wieje, chociaż zdarzyło mi się kilka razy odkręcić do 150.
Nie wiem ile poleci, nie chcę sprawdzać, nie potrzebuję tej wiedzy.
@mathix:

#!$%@? w mieście to strach, w końcu wszyscy chcą mnie rozjechać, wyjechać z podporządkowanej i generalnie rozsmarować na drzwiach.


Nabierzesz do tego dystansu po 2 sezonach.

#!$%@? na ekspresówkach/autostradach też mi jakoś nie wchodzi, bo zwyczajnie wiatr pizga. Rozkręcam się do tego 130 i dalej już nie mam ochoty cisnąć, bo mnie zwiewa z motocykla. Wiem, jestem leszczem, może się przyzwyczaję.


Po kupnie mojej CBF kładłem się na moto przy
@SzlachcicPolny: https://drive.google.com/file/d/0B3MBFJcy6DPnNXBsbnllSmhkQ0U/view?usp=sharing
@JamMasterJay: 9, nie jechałem powyżej 140. Kumpel od którego kupiłem mówił, że do 200 ciągnie w miarę spoko. Powyżej nie ciągnie wcale.
@SzlachcicPolny: To samo twierdzi ziom, od którego kupiłem moto. Biorąc pod uwagę jak pizga przy 130, to nie wiem co musi się dziać przy 160 :D. Przy 130 jak odwracam głowę, żeby sprawdzić martwe pole przy zmianie pasa to mam wrażenie że urwie mi łeb
@mathix: Mięśnie karku masz nieprzyzwyczajone. Pojeździsz sezon i za rok już nawet nie będziesz miał zakwasów na szyi po dłuższych trasach.
To, że przy odwróceniu głowy masz wrażenie, że urwie Ci głowę jest spowodowane niewyprofilowaniem kasku z boku. Droższe kaski są testowane i robione tak, żeby były stabilne również przy odwracaniu głowy przy większych prędkościach.
Powodzenia i jeździj tak, jakby każdy chciał Cię zabić, jakbyś był niewidzialny.
@mathix: spokojnie, przyzwyczaisz się do wszystkiego, strach to dobry doradca o ile przy okazji wyciągasz wnioski a nie tylko się boisz.

bardzo uważaj przy filtrowaniu, problem w tym ze na 100 fajnych trafisz jednego niefajnego - na niego musisz być przygotowany.

Najgorszy punkt w karierze jest przed Tobą, przyjdzie taki moment że będziesz myślał że już wiesz i umiesz - i wtedy jesteś najbardziej podatny na błąd.

No i pizgać to