Wpis z mikrobloga

Moja landlady jest zajebista. Ogółem, na urodziny zamierzam sobie sprawić zwierzaka. Współlokatorzy na początku się zgodzili - "spoko, nie ma sprawy, w końcu Twój pokój". Jak usłyszeli, że landlady wyraża zgodę to od razu oburzenie - " w sumie to już nam się to nie podoba, w końcu to WONSZ a my się boimy więc nie możesz go mieć. Byliśmy zmęczeni jak podejmowaliśmy decyzję." (Tak, taką usłyszałam wymówkę - we were tired).
No to ja #!$%@?, zmartwienie, że jak im się nie podoba to landlady nie pozwoli. Piszę do niej maila pytając sie o co chodzi, że przecież to tylko wąż zbożowy, że przecież u mnie w pokoju będzie i te #!$%@? na oczy go nie zobaczą, i olaboga "poradź mi pani kochana".
Na co ona odpisuje najlepszą poradę:


#uk #emigracja #landlord #weze
Pobierz
źródło: comment_b5R6fpLLF2tVUH3diaR3DJRxi3CTHcOD.jpg
  • 37
@artickman: wiedzieli, że chodzi o węża. I wiedzieli, że będzie to prezent urodzinowy. I wiedzieli jak bardzo go chcę. Jak usłyszeli, że landlady się zgodziła to od razu zmienili zdanie. Powymieniałam jeszcze parę maili z moją landlady obmyślając chytry plan. Okazało się, że ona sama miała parę węży w chacie, w tym zbożowych, więc luz.
@artickman: mieszkam z nimi od niedawna, miejsce cudowne, w centrum miasta więc mam 5 minut do pracy. I tanie.
Ale za 3/4 miesiące zacznę szukać nowego, z takimi cwelami mieszkać nie będę.
Oni byli mili ale to takie... Nie wiem... Ciamajdy? Nic nie robią, jeden po trzydziestce nie pracuje i całymi dniami w pokoju siedzi i gitarzy, drugi 24 lata, coś tam próbuje na studiach ale i tak go widzę przed
@ETplayer: zbożowy. "Snow corn snake"
@Ja-qb: oj im prykro jeszcze będzie. ;)
@keneth_ dlaczego ja mam iść na kompromisy jak oni nie? Dlaczego to co oni robią w swoich pokojach nie jest moją sprawą, ale to co ja robię już jest ich sprawą? Jeden gra codziennie na gitarze, w #!$%@? głośno. Wracam z pracy i pierwsze co czuję to trawka na drugim piętrze. Drugi co tydzień w sobotę i niedzielę